Wpis z mikrobloga

@Gronbar: Uuu, to grubo. Jedyne co mi przychodzi na myśl to jakieś oprogramowanie do odzyskiwania danych, upewniając się że absolutnie nic nie wykonuje dodatkowych operacji na ratowanym dysku.
  • Odpowiedz
@Gronbar: A zaraz, bo może dane nadal są, tylko tablica partycji została skasowana. Ja ratowałem albo przez TestDisk albo PhotoRec, już nie pamiętam który z tych dwóch to miał. Pamiętam że był to program FOSS i działał w konsoli.

EDIT: To był TestDisk, także spróbuj tym.
  • Odpowiedz