Aktywne Wpisy
teslamodels +184
Mój największy życiowy sukces to brak gówniaków.
31 lat zaraz idę spać i bez problemów pośpie do 14.
Żadnego gówniaka nie będę musiał zawieść do szkoły.
Do tego brak kobiety i zbędnego #!$%@?.
Dużo tu osób które chcą być w związku, ale biorąc pod uwagę plusy i minusy przeważają minusy.
Dobra dosyć #!$%@? pora spać bez problemów
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°
31 lat zaraz idę spać i bez problemów pośpie do 14.
Żadnego gówniaka nie będę musiał zawieść do szkoły.
Do tego brak kobiety i zbędnego #!$%@?.
Dużo tu osób które chcą być w związku, ale biorąc pod uwagę plusy i minusy przeważają minusy.
Dobra dosyć #!$%@? pora spać bez problemów
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°
alverini +133
Panowie, nie oszukujmy się. Nowe Cities Skylines technologicznie to fuszerka. Badziewie. Bubel. Jak można, wziąć pierwszą, wybitną część, dodać drzewko rozbudowy i żądać 200zł. *patrzy się na smokowskiego* Bo ja tego nie rozumiem. Bo ja tego Panowie nie rozumiem. Mam GF 4080 ti z i9 i mam 15 fps w menu. *podnosi głos* No ludzie. A wychodzi Colossal Order i mówią, że ich celem jest 30 fps. Czuje się oszukany. Zdradzony. Sprzedany.
„Pamiętaj, że jesteś aktorem w sztuce. Grasz postać zgodnie z wolą dramaturga. Jeśli sztuka jest krótka, to jest krótka; jeśli długa, to długa. Gdy dramaturg pragnie, byś odgrywał żebraka, nawet tę rolę graj dobrze, podobnie jak gdy jesteś kaleką, bogaczem lub przeciętnym człowiekiem. Na tym bowiem polega twe zadanie, by dobrze odgrywać przypisaną ci rolę. Jej wybór należy do kogoś innego”. Epiktet, Enchiridion, 17
Marek Aureliusz nie chciał być cezarem. Nie był politykiem starającym się o ten urząd. Nie był też prawdziwym spadkobiercą tronu. Z tego, co możemy stwierdzić na podstawie historii i jego listów, tak naprawdę chciał być filozofem. Jednak możne elity Rzymu, w tym cezar Hadrian, coś w nim dostrzegli. Wychowywany do władzy Marek został adoptowany i dodany do linii sukcesji, ponieważ inni wiedzieli, że poradzi sobie z planowaną dla niego rolą. Natomiast Epiktet przez większość życia był niewolnikiem i prześladowano go za nauczanie filozofii. Obu udało się dużo osiągnąć w rolach, jakie były im dane. Nasza pozycja społeczna może być równie przypadkowa jak wynik rzutu kością. Niektórzy rodzą się uprzywilejowani, inni w biedzie. Czasem otrzymujemy dokładnie te możliwości, na jakich nam zależy. W innych sytuacjach los się do nas uśmiecha, ale odczuwamy to jak brzemię. Stoicy przypominają, że cokolwiek przydarzy nam się dziś lub w biegu życia, gdziekolwiek znajdziemy się na spektrum intelektualnym, społecznym lub fizycznym, nasze zadanie nie polega na narzekaniu i użalaniu się nad własnym losem. Zamiast tego powinniśmy starać się zaakceptować nasz los i wypełnić go. Czy daje nam to miejsce na swobodę i ambicje? Oczywiście! Historia sceny pełna jest opowieści o niewielkich rólkach, które przerodziły się w role główne i niezapomniane postacie rozbudowane w późniejszych adaptacjach sztuk. Jednak nawet to rozpoczyna się od akceptacji i zrozumienia oraz pragnienia doskonałości w tym, co nam przypisano.
#dailystoic - tag do obserwowania/czarnolistowania
#filozofia #stoicym
#motywacja #rozwojosobisty
Na podstawie "Daily Stoic" Ryan Holiday Kup książkę
Tłumaczenie cytatu "Stoicyzm na każdy dzień roku"
W ogóle zauważyłem taką zależność, że w większości mogę się zgodzić z tym co mówił Aureliusz, a znowu często się nie zgadzam z tym, co mówił Epiktet. Niby dwaj stoicy a jednak.
Wydaje mi się, że @motokate ma tu rację - nie wybierasz, czy urodzisz się w biednej rodzinie czy bogatej. Jeśli w biednej, to zaakceptuj to - jeśli chcesz podnieść status, rób wszystko co możesz. Jeśli w bogatej - nie wywyższaj się, wykorzystaj dostępne możliwości.
Moment akceptacji sprawy, na którą nie masz wpływu, pozwala na przejście do działania, zamiast