Wpis z mikrobloga

@killerlemon
Przede wszystkim najwięcej można ugrać na garażu, nie znam powodu ale można wynegocjować dużo lepsza cenę.

Obecnie poza tym nie ma żadnych sposobów. Jedyne co mi przychodzi do głowy to poczekać na zapaść na rynku mieszkaniowym jeszcze kilka miesięcy #pdk
Dzięki za rady, oczywiste jest że mamy wzrost cen (czasami trochę szalony) i powód pewnie to nacisk popytu vs podaż jeśli popatrzeć na owe mieszkania, ale zastanawiam się na ile też inflacja tutaj podnosi ceny (związane ze wzrostem płac/kosztów budowy/gruntów)... a co za tym idzie czas moze jakieś twarde aktywo nabyć, i każda muszelka urwana developerowi to "dobra" muszelka ;)
@killerlemon ceny najbardziej podniosly koszta zakupu dzialki , robocizna i MARŻA która tak jak w szczycie poprzedniej banki wynosi 25-35procent. Gdy mieszkania były w dolku to marza srednio 10 procent ...
ale zastanawiam się na ile też inflacja tutaj podnosi ceny (związane ze wzrostem płac/kosztów budowy/gruntów)


@killerlemon: W tym roku ceny wykonawstwa już spadają. Widać to po przetargach drogowych w Warszawie. Jest masa firm startujących w przetargach, gdzie 2 lata temu były przypadki, że nikt się nie zgłaszał. Do tego ceny już zazwyczaj poniżej budżetu zamawiającego. W prasie branżowej, np. w wywiadach, też już wszyscy mówią o obniżkach.

@victor89: Jeśli deweloper
@victor89: Stosunkowo większą część ceny garażu stanowi podatek, więc opuszczając na garażu deweloper mniej traci.

Na każdym 100zł mieszkania, 93 zł jest dewelopera, a 7 musi oddać jako VAT, natomiast w garażu aż 19 zł musi oddać w podatku, więc chętniej „oddaje” nie swoje.