Wpis z mikrobloga

@WyKoPieCieZLE: Jechałem całą trasę R10 w Polsce w tym roku. Z tego miejsca mam fleszbeki bo prawie miałem tam sporą kraksę. Jechałem dość szybko i wyprzedzałem gościa jadącego prawą stroną. Jak byłem jakoś na wysokości jego tylnego koła to on nagle bez sygnalizacji i bez obejrzenia się zjechał na lewą stronę generalnie sprawiając że musiałem uciekać na tą trawę po lewej. Ale jakoś się udało. Krzyknąłem tylko "#!$%@? ty kretynie" i
@kotbehemoth: No generalnie mogli by tą nawierzchnię tam poprawić, bo na filmie to ona ładnie wygląda, ale po kilku dniach jazdy, tyłek od niej mocno boli () Dodatkowo jest dość wąsko, a często jeżdżą po mniej te wynajmowane czterokołowce.