Wpis z mikrobloga

Niby jestem mężczyzną, a w sumie jak się zastanowić to nie mam żadnych typowo męskich cech:
-pewność siebie - brak
-siła fizyczna - brak
-agresja - brak
-zdolności i zainteresowania techniczne - brak
-wytrwałość - brak
-odporność emocjonalna i bycie twardym- brak

I tak ze wszystkim, co kojarzy się z męskością
#przegryw
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kozikiewicz: I to jest właśnie to co słyszysz jako "toksyczna męskość". To, że oczekuje się od Ciebie tego typu pierduł. #!$%@? w to daj spokój to Twoje życie tam się będziesz przejmował wymaganiami społecznymi.
  • Odpowiedz
@Naavle: co innego nie być toksycznie męskim, a co innego mieć absolutnie zero męskości. Co często skutkuje byciem #!$%@?ą i popychadłem w oczach innych mężczyzn, a także niedorobionym chłoptasiem w oczach kobiet.
  • Odpowiedz
@Naavle: u mnie to akurat jeden z wielu problemów, ale tak czy siak łatwo się mówi, ale w praktyce to po prostu wymiernie utrudnia funkcjonowanie w społeczeństwie i tylko siedząc samemu w domu można miec to gdzieś. A całego życia nie da się przesiedzieć samemu w domu
  • Odpowiedz
@Kozikiewicz: U mnie tak samo i jest to spowodowane tym że dorastałem w domu w którym każdy facet (ojciec, starszy brat, wujek) miał problemy z piciem i niczego mnie nie nauczyli to raz, a dwa nie chciałem być tacy jak oni więc chyba podświadomie czerpałem kobiece wzorce po matce i siostrach xD
  • Odpowiedz