Wpis z mikrobloga

Nigdy więcej Epsona. Kupiłem jakiś czas temu XP-630. Ryczało o tonery, wymieniłem. Minęło z pół roku od ostatniego drukowania. Chcę drukować dziś i co? #!$%@?, wymień kartridże. Kij z tym, że wydrukowałem za ich pomocą może z 5 kartek i to jeszcze samego czarnego tekstu. Nieprzeciętny szajs. Z całego serduszka odradzam.

#epson #drukarki #gorzkiezale #nobodykiers
  • 9
@avangarda: głowicę szlag trafia, jeśli drukujesz tak rzadko. Chyba sobie żartujesz, że na nowym tonerze wydrukowałeś tylko 5 kartek tekstu. Resztę tuszu wypiłeś, wylałeś czy brałeś jakieś chińskie zamienniki z rozbiórki złomu?
@kapuczina_corki_somsiada: Zdaję sobie sprawę z tej głowicy, ale drukarka co jakiś czas odpala się, przeprowadza jakąś tam procedurę i cześć. Po to ta funkcja jest żeby wydłużyć żywot głowicy. Tak sądzę. Tonery nie oryginały, ale też nie najtańsze zamienniki za pisiont groszy. To drugi raz taki numer. Za pierwszym pomyślałem, że kartridże bardzo #!$%@?, więc zamówiłem inne. To samo.
@dariuszb123:
@dariuszb123: Pewnie. Ale chyba nie takie ilości żebym nie mógł po ich świeżym założeniu, wydrukowaniu kilku stron ponowić tego wydruku za jakiś czas. Miałem już kilka atramentówek, w firmach przerobiłem tego kilkanaście i żadna tak nie robiła mnie w konia.

Pomijam fakt, że jako jedyne urządzenie spośród kilkunastu w mojej domowej sieci ma problemy z działaniem po wifi. Raz połączy od razu, innym razem muszę jej dać kwadrans. Próbowałem wszystkiego, rezerwacje
@dariuszb123: Nowe kartridże. Wydrukowałem kilka stron. Później kilka miesięcy przerwy i już nie mogę drukować. To brzmi jak absurd. Laserówka - ceny takich ze skanerem były dla mnie nie do przyjęcia niestety i nie sądziłem, że ilość wydruków tak mi spadnie.