Wpis z mikrobloga

@victor89 patrzac trochę pod kątem bezpieczeństwa to tipo, sandero, duster są większe nieco, reszta to maluszki, które przy dzwonie przestają istnieć. Z tego co zaproponowales bralbym tipo lub dustera. Ewentualnie jakiś 1-2 latek z salonu, wtedy wybór bedzie na pewno większy.
  • Odpowiedz
  • 0
@victor89 więc dlaczego by nie kupić rocznego auta które wciąż posiada gwarancję, ma nie duży przebieg i największy spadek wartości już za sobą?
  • Odpowiedz
@Bratix: z tym spadkiem wartości to ściema, kupowałem fieste 1.0t 2 lata temu. Roczna używka - 49k, katalogowo 63k. Kupiłem po targowaniu za 52k na zamówienie z salonu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zajebista różnica 3-4k po roku używania

Może audi a4 traci kwotowo dużo, ale takie pierdziki z polskiego salonu są rozchwytywane odrazu i wartość w dól leci dużo wolniej
  • Odpowiedz
@InformacjaNieprawdziwaCCCLVIII: jeździsz od marketu budowlanego do następnego, żeby kupować uszczelki i mieć możliwość rozmowy z pasażerem przy prędkościach powyżej 80 km/h. A rozmawiać będziesz np o wyższości szpachli z włóknem szklanym nad zwykłą, masz rozeznanie bo po 2 latach musiałeś łatać dziury w tylnej klapie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz