Wpis z mikrobloga

@ciachciacz: a ja lubie czasem takich kapel posłuchać. Odpalasz 10 płyt, wydanych rok po roku i nic cię nie zaskakuje. Idziesz na jeden koncert w ciągu tych dziesięciu lat i wystarczy, bo wszystkie wyglądają i brzmią dokładnie tak samo. Jaka oszczędność!