Wpis z mikrobloga

Pijcie ze mną kompot w mojej nowej kuchni :) Od wielu lat marzyłem o zielonych meblach i nareszcie po wielu tygodniach poszukiwań producentów mebli, wykonawców podłóg, płytek, odpowiedniego agd, dostawców kamienia i wielu innych elementów wpływających na całość oraz po miesiącach oczekiwania na dostawę, przedstawiam efekt końcowy.

Dla zainteresowanych szczegóły:
Fronty: lakierowany mdf (w ostatnim momencie projektu zrezygnowałem z drewna z powodu jego mniejszej odporności na uderzenia)
Mechanizmy: szuflady Blum tandem box antaro, zawiasy Hettich, cargo Peka snello
Blaty: kwarcyt Taj Mahal (docięty do zlicowanej płyty ind.)
Uchwyty: z Ikei
Kran: z Ikei
Zlew: Kernau podwieszany
Płytki: Ceramik Studio (układane po montażu mebli i blatów)
Podłoga: Designflooring

#kuchnia #remontujzwykopem #chwalesie
kinollos - Pijcie ze mną kompot w mojej nowej kuchni :) Od wielu lat marzyłem o zielo...

źródło: comment_1601835016DdUqdTTpx57phZK0YFl6v7.jpg

Pobierz
  • 166
@Isanell
@insomniashitposting
@BajerOp

Dokładnie nawet nie liczyłem ale gdzieś w okolicach 70k brutto licząc bez gładzi, gk, listew podłogowych, hydrauliki ani malowania ścian. Największe klocki cenowe stanowiły
28,5k meble z robocianą
13,6k blaty z robocizną
20k agd z montażem
Do tego płytki, podłogi, elektryka z oświetleniem i modułami WiFi, robocizna i półki do spiżarki.
@kinollos: Spodziewałem się, że blaty tego typu będą drogie, ale ja #!$%@?. xD myślałem, że z 5k
Tak czy siak fajna kuchnia. Sam kiedyś chciałbym zieloną (ale ciemniejszą) z złotymi dodatkami