Wpis z mikrobloga

Dobra, nudzi mi się i wzięło mnie na zakupy. Kable rozruchowe muszę dorwać. Pamiętam, że kiedyś kupiłem jakieś do Lanosa w markecie za 4 dychy i stopiły się przy pierwszej "pomocy".
Teraz potrzebuję czegoś do Diesla, tak poniżej 2.0L. Niby mam starter Baseusa, ale wolę coś dodatkowego w bagażniku. Skręcać sam nie będę (osobno krokodyle, osobno kable) - szukam gotowego zestawu, najlepiej na alledrogo. Kwota w sumie nie gra roli, ale jednak więcej jak 250 nie chcę wydać.
Na co patrzeć? Przekrój wiązki 3.5mm (nie kabla z otuliną, tylko samej miedzi). Miedziane. 600A. Na coś jeszcze? Tak widzę, że koło 140 są fajne okazje - pytanie czy trzeba tyle dawać, czy jedynie po powyższych parametrach szukać?
#samochody #motoryzacja
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LRF1000W: tak, przekrój, nie średnica, złe słowa
@SpalaczBenzyny: fakt, 35, źle kropka. Tylko tak patrzę, że te koło 35mm2, to już w osobne torby są pakowane :/
Wolałbym coś co się zmieści przynajmniej zawinięte na zapasie, ale bez przesady - tak jak powiedziałem, okolice 14mm to mam złe wspomnienia - i paliły się całe kable, a nie tylko na styku z krokodylkami :/ A to był benzyniak słaby..
  • Odpowiedz
@Sm3rf1k: no ale do tego trzeba jakiejś zaciskarki specjalnej? Przecież nie zaleję cyną i nie polutuję lutownicą do lepienia układów scalonych...
  • Odpowiedz
@Kejran: no kurde jakoś nie, do tej pory nie było potrzebne w kuchni ¯\_(ツ)_/¯
Ale mam kleszcze i zaciskany klucz francuski, jeśli to ma pomóc. To jest tylko na zacisk na jakąś blachę?
  • Odpowiedz
@RRybak I już widzę rady w stylu "zaciskarka i se zrób". Jak się komuś chce, to ok, ale wystarczy, że kupisz w miarę porządne kable (koło stówki Cię to wyjdzie), zamiast najtańszych marketowych i będzie git. Ja za swoje, które kupiłem z myślą o Lanosie dałem 60-70ziko, Lanosa z nich nie odpalałem, ale z Getzem (co prawda benzyna 1.1, aku 50ah 500A) poradziły sobie bez problemu.
  • Odpowiedz
@RRybak kiedyś przeczytałem tu w tagu żeby na takie przewody kupić przewody do spawania np po 4-5m każdy (będą odpowiednio grube i nie stopią się od prądu) i niech jakiś warsztat Ci to zakuje na końcach - odpalisz nawet czołg
  • Odpowiedz