Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 21
Kiedyś znalem jedna dziewczynę przez internet, znałem jej imię województwo i imiona rodzeństwa.

Znalazłem ją po pogodzie, mówiła jak była u niej burza a ja analizowałem mapę burzowa i znalazłem miejscowość w której chodzi do szkoły. Dalej już poszło z górki i znalazłem jej wioskę, wysłałem jej kwiaty na 18 stke za 200 zł płacąc kurierowi żeby sam znalazł numer domu

Głupi #przegryw dobrze ze dojrzałem, ale jestem z siebie dumny
  • 26
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gohafeliczita9: nie mamy, nic dziwnego bo znaliśmy się długo a nic o sobie nie wiedzieliśmy nie mówiąc o spotkaniu
W końcu musieliśmy to skończyć zwłaszcza że wyjechała do Niemczech po szkole. Chociaż nie powiem bo było ciężko, ale teraz się cieszę
@Filipterka25: Wiem, w randce chodzi o to żeby typiara sie nażarła za darmola, później olała cucka durnia który zapłaci cały rachunek a później go zlała i znalazła innego frajera który postawi darmowy obiadek i bedzie robił za darmową taksówke ( ͡° ͜ʖ ͡°) (zamiast każdy zapłacić za siebie, tak jak to powinno wyglądać na pierwszej randce później logiczne że każde spotkanie to jest na zasadzie ja stawiam
@ThEND_22: Ja za czasów gadu-gadu miałem koleżankę, która sama znalazła mnie w wyszukiwarce i zagadała. Tak sobie gadaliśmy czasem, o pierdołach, ja nigdy nie schodziłem na tematy seksu, a ona sama zaczęła mi wysyłać swoje rozbierane foty i nawet nie pytała o moje. Dodam, że miałem wtedy ok. 20 lat a to była jakaś małolata ~14 lvl xD nawet bałem się, że może jakaś zarzutka policji na pedofila ( ͡°
@JestemPrzegrany: w randkowaniu chodzi o to, żeby po wielu nieudanych randkach trafić na tą udana, po której kobtynuujesz randkowanie z dziewoja, aż nie zacznie tworzyć się związek.

Po jakimś czasie masz seks z (uwaga, za kasę tego nie kupisz) uczuciem, emocjami i partnerem/partnerka która nie traktuje człowieka jak sztuki mięsa do obrobienia. Ale żeby dojść do tego etapu trzeba zrozumieć, że w związkach chodzi o coś innego niż tylko spuszczenie się.