Wpis z mikrobloga

Za pare dni minie okrągły rok od kiedy codziennie na śniadanie zjadam jajecznicę. Nie jest to żaden #challenge - po prostu zajebiście mi smakuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czas na małe podumowanie.

Moja codzienna jajecznica to 3 jajka, 200g boczku, 100g kiełbasy, 1 duża cebula. Do tego 2 pomidory z oliwą.

Przez rok poszło tego:
1095 jaj - to jakieś 4 kury na trzymane na pełnych obrotach
73kg boczku - można powiedzieć, że cała świnia, bo tyle ważą półtusze
36,5kg kiełbasy - czyli około 70m, czyli tyle metrów ile milionów zł zmarnował Sasin na wybory, które sie nie odbyły ( ͡° ͜ʖ ͡°), albo ile wynosi długość Airbusa A380
365 cebul - czyli jakies 35kg. Powierzchnia takiej uprawy to zaledwie 5m2, tyle ile przecietnej wielkości łazienka
730 pomidorów - jak nr drogi wojewódzkiej z Skurowa do Głowaczewa
7,5 litrów oliwy - czyli 10 butelek. 10 jak liczba atomowa neonu

o ziołach typu pietrusza czy kolendra nie wspominając.

Musiałem komus o tym powiedzieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gotujzwykopem #statystyka #jajecznica
Pobierz
źródło: comment_1601219951PiX30MB7GhKPYzDcDtBqtB.jpg
  • 95
@danielator: masz może jakiś spis przepisów według których ją robiłeś? Albo jakieś najlepsze kombinacje? Chcę jeść dużo jajek że względu na dietę, ale po miesiącu czasami szybciej już niedobrze mi się robi na jej zapach i muszę robić przerwę..