#anonimowemirkowyznania Piszę z anonimowych ponieważ nie chcę aby siksy z HR się potem na mnie mściły za to co zaraz powiem.
Jestem Senior Programistą i aż się we mnie zagotowało jak czytałem ostatni wysryw rekruterki.
Po pierwsze: To że wołamy sobie takie stawki wynika z tego że posiadamy wiedzę którą trzeba zdobywać kilkanaście lat. Kiedy ty piłaś piwo pod żabką z oskarkami z klasy wyżej i kiedy później na studiach typu socjologia albo inna anglistyka nabijałaś się codziennie na innego drąga ricardo albo jakiegoś innego mokebe to MY siedzieliśmy w piwnicy i uczyliśmy się nowych algorytmów, struktur danych, paradygmatów programowania, protokołów sieciowych, baz danych i tysiąca innych rzeczy o których nie masz zielonego pojęcia oprócz kilku buzzwordów które wykułaś na pamięć. To są dziesiątki tysięcy godzin nauki i oprócz zapału wymaga to intelektu który posiada może kilka procent populacji. Za wiedzę oraz intelekt się płaci. Ciesz się że zarabiasz aż 1/3 naszych stawek bo twoja wiedza to max 1% z tego co my wiemy.
Po drugie: Te wszystkie w twoim mniemaniu super stanowiska w prestiżowych firmach na które rekrutujesz w polsce to tak naprawdę gównoprace przy projektach, których zachód nie chce ruszać nawet za 2x większy hajs. Całe szambo z US, kod pod hindusach oraz biznesowe gówna lecą do nas bo polacy zrobią to 3x taniej i lepiej. Te 15k nawet na rękę to tak naprawdę psie pieniądze za wiedzę którą posiadamy i za robienie w tym chłamie który twoi klienci sprowadzają do PL. Dobry murarz potrafi tyle wyciągnąć a nie musi się ciągle kształcić po godzinach i psuć sobie oczy oraz kręgosłup od siedzenia po 12h przed komputerem.
Po trzecie: Mam w dupie to że macie takie umowy z klientem że nie podajecie nazwy firmy ani widełek. Jakby wszyscy mieli takie podejście jak ja czyli nie zaczynam rozmowy bez tych informacji to już dawno klienci by zmądrzeli i zaczęli podawać te podstawowe informacje. Ale oczywiście polscy programiści to debile że godzą się na takie "rekrutacje" w ciemno jak widać.
Po czwarte: B2B to standard w obecnych czasach bo kto by chciał być okradany z 30% pieniędzy na UoP? Chyba tylko idiota.
Po piąte: Przyjdzie czas na seniorów? Słyszę to od 10 lat a moja stawka godzinowa ciągle rośnie XD
@AnonimoweMirkoWyznania: HR to jest najgorsze co można spotkać w IT. Następni na liście są managerownie po zarządzaniu, którzy nie mają pojęcia o programowaniu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Pomyśl jaki ból dupy musi mieć taka laska z HRu kiedy ty na rozmowie targujesz się o więcej niż cała jej wypłata, a na koniec firma to przyklepuje. Przecież tu musi być jakaś totalna abstrakcja ( ͡°͜ʖ͡°)
@iedynak: Nie jestem pewien jak to się łączy z tym co napisałem, ale generalnie się zgodze, bo znam kilku kozaków bez studiów, ale powiedziałbym, że pensja jest proporcjonalna do wysiłku włożonego w pracy a nie na studiach
@Boska_Klaudia: Policz sobie studia i pare lat pracy, troche tego wychodzi, może nie dziesiątki tysięcy, ale parenascie tysięcy godzin nauki to jest spokojnie
AluminiowySeba: Nie czytałam ani tego wpisu, ani poprzedniego, ale jako aspoleczna #!$%@? muszę spytać, - serio gotujecie się od gówno wpisów na wykopie? Przecież to może pisać każdy i to dla jaj. A nawet jak pisze poważnie to jest to wciąż 1 osoba czyli nic XD
XD: Ale Cię dupsko zapiekło xD całe #!$%@? IT i programiści to banda przegrywów całujących się wzajemnie po siurach z zachwytem, jacy to oni nie da inteligentni. Trzeba przyjąć, że zarobki są duże, ale to tylko dlatego, że hajs jaki wypracowaliscie dla korporacji jest odpowiednio większy, natomiast w zawodach pożytecznych i obarczonych dużo większa odpowiedzialnością nie ma takiej możliwości, bo po prostu np. lekarz nie "wypracuje" takich pieniędzy. A IT? Oprócz
Kiedy ty piłaś piwo pod żabką z oskarkami z klasy wyżej i kiedy później na studiach typu socjologia albo inna anglistyka nabijałaś się codziennie na innego drąga ricardo albo jakiegoś innego mokebe to MY siedzieliśmy w piwnicy i uczyliśmy się nowych algorytmów, struktur danych, paradygmatów programowania, protokołów sieciowych
@AnonimoweMirkoWyznania: I TERAZ KIEDY ŚWIAT PŁONIE I BARBARZYŃCY STOJĄ U NASZYCH BRAM MASZ CZELNOŚĆ PROSIĆ MNIE O POMOC?
natomiast w zawodach pożytecznych i obarczonych dużo większa odpowiedzialnością nie ma takiej możliwości, bo po prostu np. lekarz nie "wypracuje" takich pieniędzy
@AnonimoweMirkoWyznania: bitch please we wro jest kardiolog biorący 500zł za wizytę (bo młodzi nie mogą wejść na rynek i nie ma konkurencji)
@AnonimoweMirkoWyznania: ale się zesrałeś. To, że zarabiacie dużo nie znaczy, że jesteś alfą i omegą, tylko to, że jest wyraźne zapotrzebowanie na takie usługi przy rozwijającym się świecie IT. Uczony, #!$%@? XD. Zarabiaj, klep ten kod i trzymaj tam się krótko.
Piszę z anonimowych ponieważ nie chcę aby siksy z HR się potem na mnie mściły za to co zaraz powiem.
Jestem Senior Programistą i aż się we mnie zagotowało jak czytałem ostatni wysryw rekruterki.
Po pierwsze:
To że wołamy sobie takie stawki wynika z tego że posiadamy wiedzę którą trzeba zdobywać kilkanaście lat. Kiedy ty piłaś piwo pod żabką z oskarkami z klasy wyżej i kiedy później na studiach typu socjologia albo inna anglistyka nabijałaś się codziennie na innego drąga ricardo albo jakiegoś innego mokebe to MY siedzieliśmy w piwnicy i uczyliśmy się nowych algorytmów, struktur danych, paradygmatów programowania, protokołów sieciowych, baz danych i tysiąca innych rzeczy o których nie masz zielonego pojęcia oprócz kilku buzzwordów które wykułaś na pamięć.
To są dziesiątki tysięcy godzin nauki i oprócz zapału wymaga to intelektu który posiada może kilka procent populacji. Za wiedzę oraz intelekt się płaci. Ciesz się że zarabiasz aż 1/3 naszych stawek bo twoja wiedza to max 1% z tego co my wiemy.
Po drugie:
Te wszystkie w twoim mniemaniu super stanowiska w prestiżowych firmach na które rekrutujesz w polsce to tak naprawdę gównoprace przy projektach, których zachód nie chce ruszać nawet za 2x większy hajs. Całe szambo z US, kod pod hindusach oraz biznesowe gówna lecą do nas bo polacy zrobią to 3x taniej i lepiej. Te 15k nawet na rękę to tak naprawdę psie pieniądze za wiedzę którą posiadamy i za robienie w tym chłamie który twoi klienci sprowadzają do PL. Dobry murarz potrafi tyle wyciągnąć a nie musi się ciągle kształcić po godzinach i psuć sobie oczy oraz kręgosłup od siedzenia po 12h przed komputerem.
Po trzecie:
Mam w dupie to że macie takie umowy z klientem że nie podajecie nazwy firmy ani widełek. Jakby wszyscy mieli takie podejście jak ja czyli nie zaczynam rozmowy bez tych informacji to już dawno klienci by zmądrzeli i zaczęli podawać te podstawowe informacje. Ale oczywiście polscy programiści to debile że godzą się na takie "rekrutacje" w ciemno jak widać.
Po czwarte:
B2B to standard w obecnych czasach bo kto by chciał być okradany z 30% pieniędzy na UoP? Chyba tylko idiota.
Po piąte:
Przyjdzie czas na seniorów? Słyszę to od 10 lat a moja stawka godzinowa ciągle rośnie XD
#programista15k #bekazhr #programowanie #naukaprogramowania #bekazpodludzi #pracait #b2b #dzialalnoscgospodarcza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f6b9dcef49ad326e7b1af4a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
źródło: comment_1600893253ar1z8Ki4lIwwj3o3TPZAmF.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
@AnonimoweMirkoWyznania: ja #!$%@?ę, nie odpowiada się bejtem na bejt
Zaakceptował: LeVentLeCri
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: I TERAZ KIEDY ŚWIAT PŁONIE I BARBARZYŃCY STOJĄ U NASZYCH BRAM MASZ CZELNOŚĆ PROSIĆ MNIE O POMOC?
@AnonimoweMirkoWyznania: bitch please we wro jest kardiolog biorący 500zł za wizytę (bo młodzi nie mogą wejść na rynek i nie ma konkurencji)