Wpis z mikrobloga

@Zygfryt_Janik: o tej konkretnej sztuce Ci nic nie powiem, ale jeśli chodzi o moc/pojemność to pamiętaj, że to Ty będziesz nim jeździł i to tylko i wyłącznie Tobie ma się podobać i nie słuchaj tych co mówią, że "tylko liter albo nic". Jeździłem kiedyś sportertem 125 i teraz mam 600ccm i po mieście daje radę. Da się przeciskać w korkach . Ta kawa ma wyżej clip-on niż typowe sporty więc będzie
Ja tam bym i tak celował w bardziej coś uniwersalnego. Miasto miastem ale na weekend też się chce trochę do lasu to nad wodę czy gdzieś na wycieczkę 100km do pobliskiego miasta wiec ja bym polecał coś bardziej turystycznego. Nakedy fajne ale imo tylko do miasta. I tak jak wyżej kolega pisał- nie sugeruj się kolegami tylko wybierz coś co Tobie się podoba, na czym Ci się dobrze siedzi i wygodnie a
@Zygfryt_Janik: też myślałem o Kawasaki ale finalnie kupiłem cbr250r. Wygodniejsza pozycja niż na kawie do mnie przemówiła. To co jest super w takich małych pojemnościach to to że jest o niebo lepsza dynamika niż na 125 a jest jeszcze niskie spalanie, u mnie 3,4l /100km w jeździe 60%miasto, 40%trasy raczej dynamicznie.
@Zygfryt_Janik: Hmm, a skoro ma to być głównie do latania po mieście i do roboty, to nie lepszy byłby skuter? Żeby nie było, sam latałem 7 lat moto do pracy (Warszawa here) i do tego mam trzy sztuki w garażu (i chętnie bym jeszcze dokupił), ale po sprawieniu pannie 125cc stwierdzam, że użytkowo skuter >>> moto.
@knoor: czemu? rozwazalem czasami na skuter uzytkowo do miasta, ale jakos nie moge uwierzyc ze poziomem przyjemnosci z jazdy i kontroli bedzie mial podejscie do jakiegos lekkiego zwinnego nakeda w okolicach 600ccm ktorym jezdze na codzien (przelatalem na nim cala zeszla zime ( ))
@Zygfryt_Janik:
Te ninje są bardzo ładne i nawet wygodne w miarę. Pytanie czy nie będzie za małe na ciebie, bo to małe motocykle. Ja się kiedyś przymierzałem do 650 i uznałem, że nie wyglądam dobrze przy 186cm wzrostu.
@p4wl:

Skuter 125 w mieście:
+ mało pali
+ bardziej wąski i zwinny
+ automatyczna skrzynia - nie trzeba się #!$%@?ć ze zmianą biegów
+ domyślnie więcej przestrzeni bagażowej
+ jeśli ma 12+ koni, osiągi do miasta są wystarczające (jako "wystarczające" rozumiem to, że z reguły jesteś pierwszy ze świateł i przy wjeździe na trasę polecisz te 100+ km/h)
+ wbrew pozorom jeździ się całkiem dynamicznie, bo zero-jedynkowo, tzn gaz na
@prostynick: w sumie pytałem, bo dość szybko przeszedłem na większe pojemności i ich się trzymam, ale 250cc wspominam znacznie lepiej niż 125cc. Wciąż lekki, nie pali za dużo, ale jednak więcej mocy robi swoje, o niebo wygodniejsze do wyjazdu z zabudowanego.
Oczywiście jest temat prawa jazdy, bo możliwość jazdy 125cc na B podważa sens robienia A2 by jeździć "tylko" na 250cc-300cc, skoro w A2 łapie się sporo maszyn 500cc, a nawet