Wpis z mikrobloga

Taka kartkę znalazłem w skrzynce. Coś byście odpisali? Mam dwoje małych dzieci i wiadomo, że jak biegają to tupią, ale przecież nie powiem im żeby siedziały bez ruchu. Nie jest to jakieś szczególne walenie w podłogę. Normalne bieganie i zabawa. Dzwonek u nas bardzo dobrze słychać, więc skoro dzwonili i nikt nie otworzył, to musiało nikogo nie być albo dzieci były z opiekunką, ale nie zgłaszała nam nic.
#mieszkanie #sasiedzi #dzieci
PanProgramista - Taka kartkę znalazłem w skrzynce. Coś byście odpisali? Mam dwoje mał...

źródło: comment_1600791534yP4l4d2132sqyYAChQqrUC.jpg

Pobierz
  • 138
  • Odpowiedz
  • 0
@PanProgramista tylko wieczorem hałas? #!$%@? może jak panu to przeszkadza w pracy to niech ubierze słuchawki?
Ludzie kupują mieszkania w bloku i myślą że wszystko będzie jak w domku na wsi przy lesie, cisza i spokój. Mój brat dostał w tym miesiącu mandat od straży miejskiej w Krakowie za stanie na niby "zakaz parkowania"... Tyle że on stanął przed swoim garażem, pod swoim balkonem i tylko on ma tam dojazd a
  • Odpowiedz
@AchtKommaAcht: jest pewna różnica między puszczaniem głośno muzyki przez osobę dorosłą, a tupaniem dwulatka

Zresztą nigdzie też nie napisałem, że babka/gość ma znosić tupanie w milczeniu - dobrze że napisała kartkę, po prostu takie wykopkowe gadanie "dzieci na plac", "wytłumacz że nie wolno" ma tyle wspólnego z praktyką co nic xD
  • Odpowiedz
@PanProgramista: uroki wychowywania dzieci w bloku. Zamiast jak prawdziwy mężczyzna - wybudowac dom, posadzić drzewo. Zrobic dzieciom prywatna huśtawkę, piaskownice to kisza się w tym bloku, w jakiejś ograniczonej przestrzeni i przeszkadzają wszystkich sąsiadom naokoło ()
  • Odpowiedz
@Old_Rafiki: nie w ta stronę. Mieszkając w bloku nie nastawiam się na to że będzie głośnio tylko na to że muszę uszanować sąsiadów, myślałem że to oczywiste ale wiele wyjaśnia jakie niektórzy mają podejście
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PanProgramista: Przejdź się do sąsiadów i pogadaj. Ja jestem w ich sytuacji, ale na tyle nietypowej, że mi przeszkadza tupanie sąsiadów z dołu (!).
Generalnie jeżeli masz dzieci to Tobie to nie przeszkadza, ale dla osób bezdzietnych jest to nie do wytrzymania.
Grunt to wziąć to sobie do serca i starać się wypracować jakiś kompromis.
  • Odpowiedz
@PanProgramista: Olej #!$%@?ę, miałem taką samą sąsiadkę. Co chwile wymyślała sobie jakieś bzdury typu przesuwanie mebli w nocy, stukanie młotkiem o podłogę. Dostaławałem tego typu #!$%@? karteczki mimo że nie było mnie w domu przez tydzień XD.
Z ciekawości, jakie miasto? Wrocław? Bo styl wygląda na podobny :D
  • Odpowiedz
@PanProgramista: Wygłuszyć podłogę, dzieci nauczyć szacunku do sąsiadów. Jeśli sąsiad z dołu będzie cisnął sprawę to z art.51kw możesz dostać 5k. Wystarczy trochę nagrań, kilka oświadczeń pod przysięgą. Myślę ,że nie warto.
  • Odpowiedz