Wpis z mikrobloga

a teraz patrzcie, jak dzieciom mieszają dziś w głowach :)

@kocurowy: Rodzice Mieszają dzieciom w głowach bo wyzywają kolesia który czuje się kobietą a w dodatku jest lesbijką xD Nie dobrzy rodzice xD
  • Odpowiedz
@PinkLemonade: może i jestem naiwna ale wierzę że się nie rozstaniemy, z nikim nie byłam tak szczęśliwa i on też. Zresztą pobieramy się za parę miesięcy (wiem że to nie wyklucza rozstania). Ale jakbym miała się wiązać z kimś z myślą o tym, że możemy się rozstać, to by to było bez sensu. A gdyby go zabrakło...to nie mam po co żyć ()
  • Odpowiedz
@Brajanusz_hejterowy: W sumie to niby heheszki, ale takie sytuacje ma w domu mnóstwo rodzin, przez to że starzy to ultra beton i nie potrafią szanować poglądów swoich dzieci, wychodząc z założenia, że co oni wiedzą o życiu. Gdyby nie to, to ta Zuzia miałaby normalne, centrowo liberalne poglądy, a tak na złość starym będzie się radykalizować, przez to starzy pisowcy wychowają sobie lewaczkę - alternatywkę, która będzie zaglądała do domu
  • Odpowiedz
@Brajanusz_hejterowy: Mój brat kiedyś pokłócił się z moją mamą. Powiedziała mu, że jak mu się nie podoba to niech się wynosi. No i wyszedł z domu. Nie wracał całą noc, mama nie spała i zastanawiała się co z nim. A on nie miał co ze sobą zrobić i przesiedział całą noc jak lump na półpiętrze żeby jej na złość zrobić XD A miał wtedy coś koło 21 lat.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@ApoIIyon: Albo takie więzy wytworzyli Ci nielewicowi rodzice. Logika w tym przypadku wskazuje na błędy obu stron. Z tym, że dziecko się kształtuje i nie zawsze ma pojęcie o konsekwencjach czynów. A stare konie w postaci rodziców powinny już mieć wyrobione myślenie przyczynowo-skutkowe i zadbać o kontakt z dzieckiem.

No ale c--j w to, skoro można dodać #bekazlewactwa i walić konia nad kolejnym wielkim zwycięstwem prawicy xd.
  • Odpowiedz
@Brajanusz_hejterowy: Za dzieciaka na wiosce, to tylko raz mnie szukano jak nie powiedziałem gdzie idę i mnie nie było cały do wieczora - ależ dostałem po dupie od ojca, a na sam koniec chabinką.
Ogólnie, to jakoś nikt się nie martwił, że wychodziłem po śniadaniu i wracałem po 17-18, obiady jadało się u ludzi (w zależności, kto u kogo się bawił). Teraz to 8ltaków rodzice prowadzą, bo się boją
  • Odpowiedz
@taki_tam_ktos: Tu nie chodzi o zwycięstwo prawicy bo tu nic takiego nie ma. Chodzi o to jak można uciekać z domu z powodu tego że rodzice wyzywają losowego typka który prowokuje swoim zachowaniem xD Wiadomo że raczej rzadko dziecko będzie się zgadzać we wszystkim z rodzicami. I to trzeba uciekać z domu z tego powodu? Czy to wgl coś zmieni? Pewnie że nie xD Te bananowe dzieci i nie tylko
  • Odpowiedz