Ostatnio na dyzurze byłam niewyspana i jak już przyszło do wypisywania raportów około 4 rano to mi się przysypiało w trakcie i takie pierdoły, nawypisywałam jak jakiś debil totalny. Był by mega wstyd jak by to ktoś czytał, ale na szczęście robimy te papiery zupełnie niepotrzebnie.
@Paula_pi: jak głośno zaczęło być o wirusie i była akcja ograniczanie kontaktów bo na niektórych firmach z którymi pracujemy się okazało że zamiast 20-30 kwitów dziennie wystarczy 1-2 xD
@Paula_pi kiedyś widziałem wpis w raporcie dyżurów "pacjenci weszli na pakę busa dostawcy, puścili muzykę z radia i odbijali nadmuchana prezerwatywę jak balonik po całym placu śmiejąc się przy tym głośno. " ; 0
Jestem pielęgniarkom
Komentarz usunięty przez autora