@jmuhha: szkoda że upadła bo był tam wrzucony mega krindżowy 'rapowy' kawałek mojego wówczas 14 letniego oponenta palimy liście brzozy z 4 piętra XD ziomek był mega zjebem i m mnie gnębił a sam utwór miał być jego przepustką do hiphopowego świata fejmu i kasy (jego zdaniem) potem wszyscy zaczęli się nabijać a on nie potrafił tego usunąć : - D ale to nic że portal upadł bo on #!$%@?ł sobie
@jmuhha: Kurde, szlo tam znalezc kazda piosenke. Pamietam jak ciotka z wujasem mieli 25 rocznice slubu i chcieli koniecznie zebysmy z kuzynami puscili piosenke "Don Kamizi". Nie mielismy pojecia co to jest i z pomoca przyszla wrzuta.pl ( ͡°͜ʖ͡°) Chodzilo o ta piosenke -
@jmuhha ach, Wrzuta fajna była. Dla mnie to było takie archiwum polskiego internetu. Tam było od groma plików, których nie dało się znaleźć nigdzie indziej. Na YouTube rzeczy pojawiały się i znikały, a na Wrzucie wszystko sobie wisiało razem ze starymi komentarzami. Na pewno sporo osób miało tam jakieś prywatne rzeczy, których już nigdy nie zobaczą i nie usłyszą. Pamiętam, że na początku Wrzuta była moim głównym miejscem, do którego udawałem się
Dzisiaj, chwilę po 19 po długiej chorobie odeszła moja mama która opiekowałem się przez ostatnie 7 lat. Dzielnie znosiła trudny niepełnosprawności oraz ciężar choroby. Niech spoczywa w pokoju.
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś na wzór polskiego spotify ale temat upadł.
Wiem, bo sam pracowałem przy tym projekcie.
Komentarz usunięty przez autora
@Alex_mski
@zle_sny_rabina
@jank0vski
@revoolution
@oknie
@Neeveermind
@blablaelotrzydwazero
@neo_1995
To była sztos strona. Można było pobrać dosłownie wszystko.
Pamiętam, że na początku Wrzuta była moim głównym miejscem, do którego udawałem się