Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć, trochę przykra sprawa ale wy zawsze pomożecie.
Sytuacja dość trudna, za parę dni mogę wylecieć z domu, ciągle się kłócimy.
Czy jako student mogę dostać jakąś pomoc od uczelni, gminy i państwa? Nie licząc oczywiście wybitnych osiągnięć. To będzie pierwszy rok studiów.
Myślałem nad kredytem studenckim, niestety nikt z rodziny mi go nie poręczy. Czytałem coś, że jeśli pochodzę z gminy wiejskiej, to mogę liczyć na to, że jakaś instytucja rolnicza za mnie poręczy. Ile w tym prawdy?. Jak wygląda taki kredyt, ile?
Czy po wzięciu takiego kredytu mogę pracować? Myślę, że maks pół etatu, bo studiuję dziennie. Muszę zarobić tyle na utrzymanie.
Jest możliwość zapomogi, czy jakiejś innej niskoprocentowej pożyczki?
Nie mam komputera a zajęcia będę mieć zdalnie, więc muszę mieć jakiegoś taniego laptopa z kamerką. Może mogę taki sprzęt jakoś od uczelni dostać na czas nauki?
Co jeszcze mogę zrobić? Na pomoc rodziców nie mam co liczyć.
Mieszkanie w ramach odcięcia kosztów akademik. Chociaż wolałbym ze znajomym wynająć kawalerkę ale to są większe koszty znów, dziś nie mam wyobraźni, czy będzie mnie stać.
Dzięki za każdą wskazówkę.
#szkola #szkolnictwo #szkolnictwowyzsze #studia #praca #kredyt #student #pomoc #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f5e56f28679b6c666e7bf3a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 10
OkiełznanaDziewczyna: Jeśli wylatujesz z domu to obstawiam kiebskie relacje z rodzicami. W ostateczności możesz ich pozwać o alimenty, ale lepiej się dogadać żeby chociaż przez pierwszy rok-dwa pomagali się utrzymać. Jeśli miasto wojewódzkie to obczaj pracę na magazynie w Amazonie. Na weekendy (albo nawet piątek-niedziela) byś się zatrudnił i spokojnie byś się sam utrzymał. A poza tym to jeszcze stypendium socjalne to dobry pomysł.

Zaakceptował: sokytsinolop
@AnonimoweMirkoWyznania: Na połowę tych pytań ci odpowie google, po prostu sprawdź...

Jak najszybciej sobie ogarnij pracę, w Macu/Kfc etc. możesz sobie dowolnie grafik dobierać, podobnie gdybyś się załapał jako kelner (tutaj jeszcze dochodzą napiwki). Pozwij rodziców o alimenty albo im tym zagroź. Do oglądania wykładów ci wystarczy jakiś najtańszy sprzęt za kilka stów, możesz też chodzić do uczelnianej biblioteki je oglądać póki co.