Wpis z mikrobloga

Witam wszystkich bardzo serdecznie,
w tym roku pisałem maturę, postanowiłem iść na Elektronikę i Telekomunikacje na #agh. Mam do was parę pytań.
Jak jest ze znalezieniem pracy po EiT? Jak wygląda rynek pracy? Słyszałem ze na EiT jest programowanie, a także sporo innych rzeczy związanych z obwodami ect. W opisie kierunku jest to bardzo uogólnione, począwszy od tego, iż mogę pracować jako programista, skończywszy na zajmowaniu się sieciami i rozwojem technologi 5G. Prosił bym was o rade i informacje czy uciekać z tego kierunku za zawczasu czy zostać na nim i uczyć się przez 10 semestrów by w przyszłości zarabiać dobre pieniądze.
Z góry dziękuje za odp.
#agh #studbaza #informatyka #elektronika #studia #praca
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@eit3093: nie musisz przez 10 semestrów :) inżynier to 7 semestrów. Tak naprawdę pewnie gdzieś na 2 roku uświadomisz sobie który z tematów poruszanych na studiach Cię bardziej pociąga, a który mniej. Jak się dowiesz co jest dla Ciebie najciekawsze, wyspecjalizuj się w tej dziedzinie i znajdź pracę. Raczej po tak mocno technicznym kierunku nie będziesz miał problemów ze znalezieniem dobrze płatnej pracy. Dodatkowy język (poza angielskim) będzie wielkim atutem.
  • Odpowiedz
@eit3093: Zacznijmy od trzech podstawowych rad:

1. Studia przygotowują do pracy w bardzo znikomym stopniu. Tym bardziej tego typu studia jak EiT albo Informatyka. Są to dziedziny tak rozległe że przez te 5 lat ledwo liźniesz najbardziej podstawowych pod-dziedzin, podczas gdy praca zazwyczaj wymaga zostania ekspertem w bardzo wąskiej specjalności.

2. Studiując warto znaleźć prace w zawodzie, niekoniecznie od razu ale np po 1-2 roku, w przeciwnym wypadku marnujesz czas
  • Odpowiedz
@eit3093: Na dzień dzisiejszy, to musisz się liczyć z tym, że od razu po szkole nie będziesz zarabiał dużo. Mówimy tu o kwotach 2.5 - 5k netto. Inżynierowie zwykle po studiach nie zarabiają dużo, nie tylko w EiT. Ma to uzasadnienie takie, że młody inżynier zwykle nie przynosi zysku firmie, a wręcz przynosi straty. Po szkole zwykle ma się ogólną wiedzę, inni doświadczeni pracownicy muszą tracić czas na przyuczanie świeżego.
  • Odpowiedz
@CXLV: Brawo, dobra, rzetelna opinia poparta świetnymi argumentami. Wartościowa, wielu osobom się przyda. BTW. To nie hejt, ale wreszcie napisałeś coś porządnego zamiast coś w stylu „Kraków???? Jak można iść tu na studia, zobacz jakie jest zanieczyszczenie powietrza !!!!!11111oneone hurt dur”.
  • Odpowiedz
@CXLV: Hmmm ja jestem w podobnej sytuacji co OP i szczerze w waszych wypowiedziach nie znalazłem odpowiedzi na pytanie co się robi konkretnie po tym kierunku, i jak wyglada rynek pracy. Jedyne co powiedzieliście, że na studiach liznę wszystkiego i niczego zarazem po czym mogę wylądować jako niezadowolony finansowo elektryk. Z tego co wiem od kolegi @Tomek_MVP oraz czytając opinie ludzi w internecie to są to studia ciężkie, cięższe
  • Odpowiedz
@matimo25: No studia są ciężkie, i o to chodzi, bo każdy pracodawca to wie i docenia. Możesz być każdym, a nie nikim, czyli np. programista, elektronik, spec ds. telekomunikacji, a żeby ci podać realne przykłady, programista wiadomo, a reszta to np praca w Nokii Motrolii Ericson przy 4G 5G, Aptiv, możesz równie dobrze zostać administratorem sieci i syetmów gdzieś, DevOPsem, równie dobrze możesz się w NASA zatrudnić jako gość od
  • Odpowiedz
waszych wypowiedziach nie znalazłem odpowiedzi na pytanie


bo nie było takiego pytania?

co się robi konkretnie po tym kierunku,


programista
  • Odpowiedz
@eit3093: Moja odpowiedź pod innym wpisem - "EiT to tylko jak masz dobrą psychikę, odporność na stres i dużo czasu na naukę. Dużo osób ma warunki po pierwszym roku, są przedmioty z takimi egzaminami, że zdawalność pierwszego terminu to 10-30 % (Teoria Obwodów II, Analiza, AuE), koledzy z innych kierunków imprezowali a ja musiałem się bardzo często uczyć bez gwarancji, że zdam. Dopiero na trzecim roku jest luźniej i są
  • Odpowiedz
@matimo25: Zawsze jest sens, bo wyniki z matury nic nie będą znaczyć jeżeli np. nie będziesz się uczył. Na moim roku było sporo osób co skończyło fizykę na poziomie gimnazjum i sobie poradzili, tutaj w sumie zaczyna się od nowa ale dosyć szybko idzie na poziom studiów - dużo przedmiotów jest powiązanych z fizyką. Na tym kierunku siła jest w komunikacji z innymi rówieśnikami, próbując coś robić samemu i ucząc
  • Odpowiedz
@matimo25: Przewagę mają osoby, które mają materiały z poprzednich lat, jak dany rocznik jest ogarnięty to każdy będzie się dzielił, lecz nie zawsze trafisz na takie osoby(podobno jeden z nowszych roczników nie dzielił się niczym i każdy na tym ucierpiał). Ogólnie polecam być osobą zbalansowaną, czyli uczyć się z udostępnionych materiałów oraz z książek - dzięki takiemu działaniu zdobędziesz trochę wiedzy oraz zdasz. Uczeniem się tylko z książek nie masz
  • Odpowiedz