[Virino]

Chyba jedna z gorszych cech u ludzi wykonujących swoje obowiązki służbowe to nadgorliwość. Ostatnio jechałam sobie pociągiem #pkp i oczywiście konduktor sprawdzał bilety i dowód. W sumie dziwi mnie bardzo, czemu te dowody sprawdzają, jeśli zakup jest przez internet. Skoro tak się boją, że mogą jechać dwie osoby na ten sam bilet, to niech wprowadzą system jaki jest na koncertach czy w teatrach, że przy kolejnym kasowaniu widać, że bilet jest nieważny i ktoś wcześniej go skasował. To chyba nie jest jakieś trudne do oprogramowania na takich czytnikach? Zresztą było wiele dyskusji, czy takie okazywanie dowodu jest w ogóle zgodne z RODO.

W każdym razie w moim przedziale jechał chłopak, który miał bilet. Jedyne czego nie miał to dowód. Ale! Miał karteczkę zaświadczają, że jest w trakcie wyrabiania dowodu (taką z urzędu, która się zawsze dostaje). Ale dla pana konduktora to było niewystarczające i naliczył mu opłatę na nowy bilet i opłatę dodatkową, w sumie to wyszło ok. 190 zł. Trochę dziwne, że chłopak tak ze spokojem to przyjął i się nie kłócił. W sumie konduktorem był młody chłopak, a już taki służbista xD Dla mnie to jest po prostu najzwyklejsze naciąganie i nic więcej, ja na jego miejscu bym odpuściła, bo przecież chłopak i bilet miał i nawet karteczkę zamiast dowodu. Czy PKP coś by traciło na tym?

#truestory #kolej #zalesie

[Ramone]

@Virino: nie trzeba mieć dowodu do biletu. Są inne dokumenty. To nie jest żadna nadgorliwość tylko porządne wykonywanie swojej pracy. A chłopak kupując bilet internetowy zaakceptował regulamin jego kupna i zasady obowiązujące.

[s.....3]

@Virino:

W sumie dziwi mnie bardzo, czemu te dowody sprawdzają, jeśli zakup jest przez internet

Bo bilet jest

[Virino]

@Ramone: innym dokumentem jest paszport jedynie, ale nie każdy go sobie wyrabia. Akurat znalazł się w niefortunnej sytuacji, bo zmieniał dowód, ale uczciwie zapłacił za przejazd. Nie wiem dlaczego należało go karać dodatkowo.

@starypijany123: kupujesz bilet w kasie i nie musisz żadnego dowodu pokazywać. Trochę dziwne jest stosowanie dwóch praktyk, w zależności jak został zakupiony bilet. Moim zdaniem system sprawdzania dowodów elektronicznych powinien wyglądać inaczej.
Chłopak jednak miał

[Andczej]

@Virino:

Skoro tak się boją, że mogą jechać dwie osoby na ten sam bilet, to niech wprowadzą system jaki jest na koncertach czy w teatrach, że przy kolejnym kasowaniu widać, że bilet jest nieważny i ktoś wcześniej go skasował

Wyobraź sobie ze po kontroli wstajesz i idzie do warsu na drugi koniec pociągu.
Tam spotykasz druga drużynę konduktorska i wyskakuje im że masz

[Andczej]

@Virino:

kupujesz bilet w kasie i nie musisz żadnego dowodu pokazywać.

Bo bilet nie jest imienny i jest na specjalnym druku więc opcja skopiowania go mocno spada.

[Ramone]

@Virino: nie raz pokazywałem prawo jazdy. Nikt nic nie marudził na nie. A to bardziej pospolity dokument od paszportu. Podejrzewam że by pokazał cokolwiek ze zdjęciem i by przeszło. A takie zaświadczenie masz ze zdjęciem?

[Virino]

@Ramone: konduktor zapytał tylko czy posiada paszport. O inne dokumenty nie pytał. Na zaświadczeniu chyba nie ma zdjęcia.

@Andczej: mógł powiedzieć cokolwiek, że ma jakiś inny dokument że zdjęciem, że przecież zapłacił za bilet, że ma to zaświadczenie na którym widnieje jego imię i nazwisko. Cokolwiek, aby ponegocjować. Być może konduktor wtedy by odpuścił, mi się wydaje naturalne zawalczyć choć trochę o swoje.

[WuDwaKa]

Trochę dziwne, że chłopak tak ze spokojem to przyjął i się nie kłócił.

@Virino: A po co miała się wqrwiać na durnia i psuć sobie nerwy jak na spokojnie ogarnie reklamację ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ruski_czoug]

@Virino: problemy bhedaków bez samochodu

[pawel1414]

@Virino: Myślę że ten film wiele wyjaśnia czemu się nie kłócił a co do sytuacji 190zł drogą nie chodzi trzeba walczyć o swoje, bilet miał czyli zapłacił

[SPGM1903]

@Virino: ja miałem sytuację, gdzie babka się że mną wykłócała, że to nie mój bilet, bo będąc zmęczonym źle odpowiedziałem na jej pytanie zadane w słowotoku, jak dojechałem do miasta B jadąc wcześniej z A. Skoro powiedziałem, że samochodem, co potem poprawiłem mówiąc, że autem to jechałem w tamtą stronę, a teraz wracam pociągiem, to uznała, że próbuję ją oszukać i na pewno ściemniam. Działała chyba według zasady "pierwsze słowo

[Polankowicz]

@Virino: W system, o którym piszesz, można się bawić jak siedzisz w jednym miejscu gdzie jest zasięg. Np od Korytowa do Opoczna Płd w pociągu wagonowym a tym bardziej w Pendolino zasięgu praktycznie nie ma. TLK 13100, który tę trasę pokonuje ma około 300m długości co wyklucza wykorzystanie łączności innej niż internetowej. Btw ten system już tak działa jakbyś chciała, ale jak pisałem wcześniej pod warunkiem, że jest zasięg. Takich

[pokustnik]

@Virino: Konduktor totalny służbista, masz rację rurzowa. O opinię wypoków nie ma co pytać, tutaj przesiadują w sporej części dzieciaki oraz mentalne niewolnictwo w stylu PRAFO JEST PRAFO bez żadnego zrozumienia i elastyczności życiowej.

Na miejscu kolesia odwoływałbym się u przewoźnika.

[pcela]

@Virino:
Nie ma obowiązku okazywania dowodu osobistego, tylko dokumentu tożsamości ze zdjęciem (dowolnego). Może też być mTożsamość.