[matiimakaka]

Do ilu kalorii dziennie dobijaliście pod koniec okresu masowego i jaką wagę wtedy osiągaliście (przy danym wzroście)? Pytam o stałą dietę, a nie o okazjonalne cheat day'e, bo to nie problem zjeść od czasu do czasu w jednym dniu 10 tys. kcal.
#dieta #mikrokoksy

[Kasahara]

@matiimakaka:

6500 kcal codziennie.; 180 cm, nie dałem rady utrzymywać ponad 100 kg (jeszcze naturalnie), po 3-6 tygodniach takiego jedzenia musiałem kapitulować na X dni i od niego odpoczywać.

[non-serviam]

@Kasahara: czym ty to nabijałeś? Przecież to nie idzie tylę węgla wpędzlować, trzeba tłuszczem nadganiać ლ(ಠ_ಠ ლ)

[Kasahara]

@non-serviam: no węglami nie przekraczałem 100 g T

[KromkaMistrz]

@Kasahara: na obiad delicje z żelkami i delicjami? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[non-serviam]

@Kasahara: podbijam @KromkaMistrz, przysmak kolarzy trzy razy dziennie codziennie? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Bo to już nie chodzi czy da się radę to zjeść czy co ale wpierniczenie tego jest zwyczajenie czasochłonne...

[Kasahara]

@KromkaMistrz: @non-serviam: nie no normalnie makaronem i ryżem

[non-serviam]

@Kasahara: nie no unbelieveable na dłuższą metę. I tu już nie chodzi o mnie ale słyszałem też od typa co w kolarstwo się bawi, że ślęczy nad miską ryżu żeby te węgle nabić, a kolaże też tych kalorii wpychają w siebie tysiące....

[matiimakaka]

@Kasahara: To szacun, że przy tak wysokiej kaloryczności potrafiłeś nie przekraczać 100g T.