Wpis z mikrobloga

@conti01: ja to zawsze jak zbrojny z zamku, muszę ciężko #!$%@?, jakieś upośledzone oderwane halabardą od pługa debile gina jak #!$%@? z lewej, z prawej kutafony w habitach rzucają jakieś świecące gówna, gdzieś w oddali patatajają sobie #!$%@? z dobrych domów na dobrych koniach, a ja muszę #!$%@? z całych sił żeby to wszystko się kupy dupy trzymało, niech jakiś inny #!$%@? trzyma następnym razem to #!$%@? centrum szyku. #!$%@?, było