Wpis z mikrobloga

no i się okazało że antynataliści mieli rację. Często na główną wpada wpis o wysokim współczynniku samobójstw ale czyja to wina? już w latach 70-80 był wysoki skok automatyzacji, ale nie róbmy b0mbelki. Po co ci te b0mbelki? bo słodkie i dają radosć w życiu i trzeba przedłużyć gatunek ludzki!!!!!onoeoneone
To wina rodziców i błędnego systemu emerytalnego pisanego byle jak i na szybko opierającego na błędnym założeniu i biedzie ówczesnego pokolenia. Już wtedy nie byli w stanie na siebie zarobić to obciążali kolejne pokolenia i doszli do punktu gdy nie wystarcza kolejnego pokolenia, bo jest nie potrzebne w takiej liczbie jak kiedyś. teraz jeden przy maszynie zrobi za 10 albo i w ogóle nie potrzeba ludzi... #antynatalizm #przegryw #gownowpis
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@chwed: bieda jak #!$%@?, starzy ludzie nie mają na jedzenie to zrzucili obowiązek na młodych (zus). Ale napotkali problem, automatyzacja. b0mbelki nie mają pracy więc z jednej strony są nie potrzebni (nadmiar juniorów, 10 juniorów zrobi to co 1 senior, ale tych 10 juniorów jest tańszych od seniora i muszą się za to utrzymać). Nie jest potrzebny motłoch do kopania rowu łopatą tylko 1 do obsługi koparki. Więc koniec końców
  • Odpowiedz
W jaki sposób rodzice (...) wpływają na wysoką liczbę samobójstw?


@chwed: No nie wiem, gdybyśmy tylko znali przyczynę... Może zwyczajnie tworzą tych ludzi, którzy po upływie czasu wypełnionym przeróżnymi zdeterminowanymi wydarzeniami, będącymi konsekwencją ich zaistnienia, popełniają samobójstwo?
  • Odpowiedz
@mati1990: Niedługo dojdzie technokracja, transhumanizm i totalitaryzm z inwigilacją na każdym kroku. Oto przyszłość tego świata, dla przyszłych pokoleń niewolników.
  • Odpowiedz