Wpis z mikrobloga

@palmoos: kocham takie #!$%@?, ostatnio tak przywaliłem głową w drzewo, ze nie pamiętam uderzenia i momentu jak wstaje no ale kask zły i wstyd XD


@FrancescoKemp: moja kuzynka zaliczyła delikatnego niby dzwona na drodze rowerowej, ot zderzyła się z innym rowerzystą. Kasku nie miała. Minął już rok. Już potrafi chodzić o kulach, rozumie co się do niej mówi i czasami potrafi wypowiedzieć parę słów...
No ale w kasku
  • Odpowiedz
@palmoos: Pamiątam jak za dzieciaka pod koniec wakacji, #!$%@? się na rowerze i głową uderzyłem o asfalt. Chwilę trwało aż doszedłem do siebie i znów na rower i do domu. Jedyny minus tej sytuacji , że straciłem pamięć i nie pamiątałem całych wakacji xD Nie mogłem uwierzyć że za 2 dni do szkoły znów idę a byłem przekonany że kilka dni temu było zakończenie roku szkolnego. W #!$%@? poszło 2
  • Odpowiedz
@palmoos: @FrancescoKemp: @enron: kolega z podwórka jechał z ojcem na rowerze, na bagażniku. Nie był wtedy jakiś mały, mógł mieć z 10 lat. Spadł przy ruszaniu do tylu tak, ze uderzył tyłem głowy o asfalt. Zmarł po kilku dniach w szpitalu a rodzina do dzisiaj się z tego nie podniosła. To było ponad 20 lat temu.
  • Odpowiedz
@enron: Jeśli nie żartujesz, to mogę polecić dobry szpital, gdzie stawiają takie osoby na nogi. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

a rowery to byly wigry3 a nie takie demony szybkosci jak teraz.


@Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany: Znam kobietę, która ma problemy zdrowotne po wypadku na damce. ¯\_(ツ)_/¯ Jak się fatalnie upadnie, to krzywdę można sobie zrobić nawet w czasie spaceru.
  • Odpowiedz
@enron: Jeśli nie żartujesz, to mogę polecić dobry szpital, gdzie stawiają takie osoby na nogi. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


@Nitro_Express: Nie żartuję. Jest pod bardzo dobrą opieką, zaangażowane były naprawdę spore środki + różne zrzutki i dodatkowe fundusze z pracy… Cały czas ma intensywną rehabilitację. Rokowania są dobre, za rok już powinna być w miarę samodzielna.
  • Odpowiedz
@FrancescoKemp: Ja kupiłem sobie kask (typowy off-road na motocykle) z Niemiec z włókna szklanego, zajebiście wygląda itd. ale historia która się za tym kryje jest o wiele lepsza.

Jadę sobie przez Łódź, jakiś dzban złotówa próbuje wymusić pierwszeństwo na strzałce (bo przejechałem o 1 w nocy przez pasy) XD I zrobił to celowo, bo nawet dał nogę w gaz jak byłem na pasach, by mnie przestraszyć

Na szczęście niedaleko stał
  • Odpowiedz
@FrancescoKemp izi typku. Nie widzisz, że to ironiczne xd


@palmoos To jest oznaka autyzmu. Człowiek nie potrafi zrozumieć ironii i odróżnić uczuć drugiej osoby. Wielu jest takich autystów na Wypoku.
Chyba, że od tego uderzenia w drzewo tak mu sie zrobiło xD
  • Odpowiedz