Wpis z mikrobloga

@Deep: rip-off, ale to bardziej taki komediowy band, patrz piosenki jak Lola, czy Have a cuppa tea (czy jakoś tak). Ale kilka fajnych klasyków mają, których czasem słucham. I od Beatlesów różnią się tym, że jeszcze żyją ;]

@Andrew1706: retoryczne pytanie :<
@Deep: inspirowali się, ale rip-off to zdecydowanie przesadzone określenie

@mikolach: no mieli trochę komediowych piosenek, ale to samo można np. powiedzieć o Beatlesach (Dig It, Her Majesty, Yellow Submarine, Piggies), a nikt ich nie nazywa komediowym bandem