Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki I Mirabelki, mam problem, mieszkam z ryżową jakieś 18 mc I cały czas jak ja chcę sobie pograć to słyszę że stary koń a chce się bawić jak dziecko (32lvl u mnie 25 lvl u niej), że gry są dla dzieci, ona nie lubi planszówek, na PC czy konsoli to już zupełnie nie dotknie, najlepiej jakbym sprzedał konsolę a PC to tylko do pracy... Ja pierniczę, jak z tym polemizować? To nie tak że ja gram w każdej wolnej chwili, tylko jak jest weekend to chciałbym sobie usiąść na 2/3h ale ona że wolę spędzić czas z ludźmi z neta a nie z nią...
Jak z nią polemizować? Jak wytłumaczyć że to "moje spędzanie czasu" nie jest złem? Bo jak mam wolne to mam ją zabierać do knajpy, proponować coś fajnego, bo ona nie lubi siedzieć w domu... Do tego #zazdrosc mocno, bo z kim ja gram?!?...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f4b61186c849ff6cfff33ac
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 60
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Zróbcie dzień bez internetu, to dobrze wam zrobi. Powiedz jej że skoro tak podchodzi do tematu, to masz propozycję. Wyłączamy telefony, chowamy do szafki i idziemy do parku, na spacer, albo cokolwiek innego. Zero kontaktu z ludźmi i ze światem, zero grania, zero instagrama i facebooka. W domu czytacie książki, gazety, albo rozwiązujecie krzyżówki, albo szukacie innego wspólnego języka. Jeśli się nie zgodzi, to graj dalej i mów, że
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: powiedz jej, że jeśli ma w swojej głowie wizję, że granie jest niedojrzałe to sama musi sobie z tym poradzić. Natomiast to, że zachowania zaborcze, próby wymuszenia na Tobie jak masz spędzać czas wg jej wizji są niedojrzałe, złe, toksyczne.

Spytaj o jej potrzeby. Zaproponuj wspólny sposób ich zaspokojenia z uwzględnieniem także Twojej potrzeby grania/zabawy/relaksu. Powiedz, że jak czuje, że ma niezaspokojone potrzeby to niech o nich mówi wprost
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Trochę kiepsko, że nie potrafi sobie jakoś wykorzystać tego wolnego czasu dla siebie. To wygląda tak, jak gdyby nie umiała przetrwać bez ciebie.

Heh, może to i dobrze, że jestem sam. Lepiej tak niż, nie mieć możliwości choć trochę porobić coś samemu.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jakbyś grał codziennie po kilka godzin, to kumam ze mogłaby się p-----------ć. Ale jak raz na jakiś czas se pograsz, to przecież nie ma w tym nic złego. Każdy potrzebuje jakiejś odskoczni i każdy odstresowuje się w inny sposób.
A co do tego, że nie lubi żadnych planszowek, czy innych gier, to strasznie nie lubie takich osób, które z góry, z założenia są ciągle na nie. Jestem świecie przekonany,
  • Odpowiedz