Wpis z mikrobloga

Jadę sobie lewym pasem, bo niedługo skręcam a na prawym ciężarówki. Kulturalnie, limit prędkości w tym miejscu + 5km, ciężarówki obok jakieś 10 km wolniej.

Po chwili widzę w lusterku jak przykleja mi się do zderzaka jakieś audi. Gość mryga, mryga, kierunkowskaz w prawo, znowu mryga. Na oko jechał 30 km ponad limit zanim dojechał do mnie.

Ja #!$%@?ę.

Wszystko trwało może 2 minuty.

Nawet się zacząłem stresować, bo nie wiedziałem jakie manewry pajac za mną planuje i czy zaraz nie zaliczymy jakiegoś dzwona.

#!$%@?, jadę zgodnie z przepisami, na limicie prędkości, nie będę się #!$%@?ł pomiędzy ciężarówki.

Typ zaczął manewrować, w prawo, potem znowu w lewo, w końcu wymachiwać łapami i trąbić.

Nagle słyszę charakterystyczny dźwięk Policji. Gość w tym szale chyba nie zauważył, że za nim pojawił się radiowóz. Uspokoił się, zaczął zjeżdżać. #!$%@?. Ja też zjechałem.

Stajemy wszyscy na poboczu. Typ wyskakuje z auta i zaczyna dymić, że blokowałem pas. Pan Policjant, że w jaki niby sposób, jak wszyscy jechaliśmy na granicy prędkości, a nawet ją przekroczyliśmy.

"Do pana nic nie mamy." - zwrócił się policjant w moim kierunku.

"Ja chciałem tylko powiedzieć, że ten pan mało nie spowodował jakiejś kolizji". - wtrącam.

"Tak, widzieliśmy. Pan jest wolny."

Poczekałem chwilę w samochodzie. Zdenerwowałem się i nie chciałem od razu odjeżdżać. W lusterku zobaczyłem tylko, że policjant zaprasza gościa do radiowozu. Po minach policji widać było, że dostanie co najmniej 5 stówek. I dobrze. Chociaż to mało. Skąd się biorą tacy ludzie nie wiem, powinni im z miejsca zabierać prawko.

#policja #polskiedrogi #jprdl #takbylo #stopwariatomdrogowym
  • 136
@mickpl: lewy pas tylko do wyprzedzania to dobre pojęcie na drogi szybkiego ruchu, autostrady. W mieście przy dużym natężeniu ruchu gdyby wszyscy jeździli prawidłowo tylko prawym pasem nie zmieściliby sie na drodze. nie neguje tego przepisu, ale w mieście trzeba wykorzystać jak najwięcej przestrzeni by jak najwięcej samochodów mogło pokonać światła, skrzyżowania. W moim przypadku jak podjeżdża mi seba na zderzak to niech nie liczy na to że będe mu uciekać,
@mickpl: #!$%@? jak sa dwa pasy do wyprzedzania i ktos Ci siedzi na dupie bo nie masz czym jechac to go pusc i tyle. Co z tego ze 70? Wyprzedzanie ma byc jak najszybsze. Jak wyprzedzasz inne auto gdy jest po jedym pasie w obie strony to tez sie trzymasz kurczowo przepisow? Z reszta TIRy jezdza zgodnie z przepisami a nawet ciut szybcoej wiec po #!$%@? je wyprzedzałes?
@mickpl: Szanuje Mireczku. Następnym razem zwolnij do 5 poniżej limitu - nie hamuj tylko puść gaz.
Ale tylko jak masz wycieraczki z tylu bo inaczej ci tylna szybę zachlapie piana
@geuze a w którym miejscu napisałem o 200 km/h?
W którym miejscu napisałem, że masz się wciskać między TIRy (które notabene powinny trzymać spory dystans od siebie, właśnie po to, by robić miejsce).

Uwielbiam dorabianie sobie historii i własne interpretacje.
Czy Wy wszyscy obrońcy prawostronnego ruchu byliście kiedyś w zatłoczonym mieście? Przecież to jest niemożliwe żeby wszyscy trzymali się prawej strony i korzystali z lewego tylko przy wyprzedzaniu jak w przypadku autostrady czy innej luźnej drogi. Jak Wasze małe móżdżki sobie to wyobrażenie wygenerowały? XD Zazwyczaj rozdzielają się wtedy samochody po równo na prawym i lewym żeby rozładować ruch xD i niech jeden z drugim w takim zatłoczonym mieście jeździ tylko prawym