Wpis z mikrobloga

#masterchef to nie jest program kulinarny, tylko rozrywkowy. Wielokrotnie widać, jak osoby z lepszymi potrawami odpadały, a ci z gorszymi przechodzili dalej. Ten program jest po prostu głupi. Raz dali do obróbki królika z #!$%@? FUTREM! Czaicie, królik z futrem. Jedna uczestniczka się spłakała bo jest wege, nie mogła wytrzymać widoku i chciała się poddać. To jest po prostu podłe. Ten program się nazywa MasterChef, a nie MasterRzeźnik do cholery! A ten żabojad do niej podszedł i powiedział "No jak ja pracowałem w kuchni we FRĄSE to dostawaliśmy takie króliki". No sory Moronie, ale u Nas w Polsce panuje kultura i króliki dostajemy bez futra, często z podrobami ale potrafimy sobie z nimi poradzić.

Innym razem dali w tajemniczej skrzynce łeb wieprza, ale byli na tyle wspaniałomyślni że nie kazali go obrabiać. Za to kazali przygotować jedną z tych rzeczy: móżdżek, ozorki, policzki itp. Ile na to dali? #!$%@?łe godzinę XDDDD A jak dostali do degustacji móżdżek, to wielkie zdziwienie "oooo, bo to ma galaretowatą, nieprzyjemną konsystencję XDDDD" a jak były ozory to "no #!$%@? sory, ale twarde w #!$%@? i nie da się pogryźć" XDDDD No shit Sherlock, ozory i policzki gotuje się przez CZTERY godziny a nie jedną na Dadźboga!

Masterchef to największa hańba dla normalnego kucharza, tym bardziej że oni płaczą że "ojejujeju przesoliłam kotleta" XDDDDDDDDD "O rany, stek z tuńczyka był pół minuty za długo na patelni i teraz jest niejadalny" JAK MOŻNA JOJCZYĆ ZE WZGLĘDU NA #!$%@?Ą POTRAWĘ TO JA NWM, kilkukrotnie zrobiłem szynkę po śląsku (w sensie spaloną na węgiel) i wystarczyło odkroić i było DOBRE. Ci wszyscy uczestnicy to chyba są niestabilni emocjonalnie, spuszczają się nad Gesslerową, która nie potrafi nawet ugotować barszczu, a potem Gesslerowa robi pierogi po swojemu (kołduny litewskie) i nagle wszystkim #!$%@?! #gotujzwykopem a nie z Gesslerową, bo ona nie ma żadnego dobrego przepisu w Internecie.
  • 55
@ciocia_spod_lobza: Oczywiście że to program rozrywkowy, bo komercyjnej stacji zależy na tym żeby ludzie to oglądali. Dla programów edukacyjnych są inne formaty, głównie internetowe - dla zainteresowanych.
Ale oglądalność programów rozrywkowych jest wyższa niż edukacyjnych.

Raz dali do obróbki królika z #!$%@? FUTREM! Czaicie, królik z futrem.

No i co z tego? Futro z królika zdejmuje się w jakieś 2 minuty. Skórowałem dziesiątki królików, wprawdzie nie na potrawy dla ludzi, ale
Jest pewna podstawowa wiedza, którą kucharz powinien znać


@paramyksowiroza: Tak. Ocena jakości mięsa jest niezbędna w gotowaniu - całą resztę możesz sobie dopowiadać. Kucharz dostaje mięso już obrobione - nie musi tego sam robić. Kucharz nie jest od tego, aby skórować zwierzynę.
@paramyksowiroza: Z rybami jest zupełnie inny temat - przyjęło się, że świeże ryby są generalnie obrabiane przez kucharzy, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby zmienić ten standard. Poza tym nie oszukujmy się - ile restauracji ma całkowicie świeże ryby? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dla oszczędności kupuje się mrożone, które już są odpowiednio spreparowane. Zresztą ludzie mają ostatnio jakiegoś fioła na punkcie mrożenia mięsa i ryb -
@ciocia_spod_lobza: To, że w Polsce jest pewien problem z świeżymi rybami dobrej jakości, to nie znaczy, że taki jest standard światowego restauratorstwa.
Zresztą nawet w restauracjach z sushi mrozi się ryby dla bezpieczeństwa konsumenta.

Ale odbiegając od ryb, nadal uważam, że kucharz powinien umieć oprawić zwierzę. To nie jest kwestia tego żeby robił to codziennie. Ale to test na pewną podstawową wiedzę, którą powinien się wyróżniać kucharz, który nie prowadzi przydrogowego
W każdym razie, jeśli spotkasz kiedyś dobrego kucharza, spytaj go, czy umiałby wyciąć polędwicę z półtuszy wołowej, albo żeberka z wieprzowej.


@paramyksowiroza: Cześć ponownie! Wzywam do ponowienia transmisji :P

Podejrzewam, że nie :D Wciąż uważam, że tym zajmuje się rzeźnik a nie kucharz.

Bez żadnego fałszywego, czy podstępnego pytania: Dlaczego uważasz, że kucharz powinien umieć obrabiać zwierzynę? Osobiście uważam, że powinien umieć oczyścić daną część zwierzęcia (oczywiście musi się znać na
@ciocia_spod_lobza: W każdej dziedzinie życia zawodowego należałoby się rozwijać i zdobywać wiedzę, która pozwoli Ci na doskonalenie umiejętności. Powiem więcej, myślę, że dobry kucharz powinien też znać pewne podstawy hodowli zwierząt, aby umieć oszacować jakość mięsa pozyskanego ze zwierząt karmionych różnymi rodzajami karmy, lub krzyżowanych na różne sposoby.

A co, jeśli kucharz musi zluzować kaczkę, albo wytrybować udka? Też byś powiedział, że to rzeźnik powinien się tym zajmować? Nie za bardzo
@paramyksowiroza: W sumie to mnie zaskoczyłeś. Uważam, że obrabianie zwierzyny jest częścią kucharza, ale na pewno nie w MasterChefie. Wiem, może zmieniłem swoje zdanie pod wpływem Twojego, ale według mnie obrabianie wieprzowiny i wołowiny stanowi zdecydowanie gorszy test niż np. gęsina. Czy królik.