Wpis z mikrobloga

Motomirki, newfag here (jeszcze przed prawkiem) więc nie krzyżujcie mnie.

Otóż jestem w trakcie researchu i wyboru ubioru motocyklowego. Zauważyłem że obecnie ubiór ten bardzo przyjemnie się rozwinął, tj. mamy koszule motocyklowe, bluzy motocyklowe. Zacząłem się zastanawiać - kurtki motocyklowe kosztują około 1,5 - 2k zł. Koszule motocyklowe i bluzy (niektóre wyglądają wręcz jak lekkie kurtki) chodzą w okolicach 1k, i to już z ochraniaczami na łokcie i barki (plecki trzeba dokupić, wiem).

W związku z tym czy nie jest ekonomicznie bardziej opłacalne kupić koszulę/bluzę i w przypadku zimniejszej pogody, ewentualnie ubrać na to kurtkę? Która ewentualnie może się zniszczyć w trakcie wywrotki, ale zakładam że końcem końców ochroni Cię właściwa odzież ochronna?

Zdaję sobie sprawę, że kurtka zapewne jest nieco grubsza, ale czy tutaj różnica jest jakaś znacząca?

#motocykle #pytanie
  • 62
@Krisskow: przestudiowalem wszystkie wypowiedzi i oczywiscie prawda lezy jak zawsze po srodku. Wiadomo, ze nie bedziesz turystykiem latal w jednoczesciowym kombi z garbem. Na sporta tez raczej zalozysz skore niz tekstylny spadochron.
Ja moge tylko dodac, ze jezeli planujesz glownie miasto, to i tak bralbym kurtke skorzana. Lepsze dopasowanie wiaze sie z lepszym przyleganiem protektorow i nie przesuwaniem sie ich w przypadku gleby. Nie wiem jakie moto bedziesz mial, ale w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dambens: atencja p0lek mniej nie interesuje ( ͡° ͜ʖ ͡°). A tak serio, to pewnie będę rozważał skórę, ale motocykle mają #!$%@? próg wejścia (finansowy). Stąd staram się to jakoś sensownie ogarnąć żeby mnie było w ogóle stać na tę zabawę.

Motocykl cruiser będzie. Ja ogólnie się bujam na codzien w tym klimatach, ale docelowo motocyklem chce jeździć w trasy też (z początku krótkie, wiadomo). Tekstylne kurtki