Wpis z mikrobloga

@kusynocturno: mam znajomą, która studiuje medycynę i nasłuchałem się od niej różnych historii z SORu.
Takie przypadki są dosyć częste. Raz mieli #!$%@?, który z jakiegoś powodu stwierdził, że wsadzi sobie 17 haczyków na ryby w penora. Oczywiście do amputacji. Ogólnie, jeśli na SOR przyjeżdża jakiś debil, który #!$%@?ł coś z pytongiem, to nikt się tam nie #!$%@? w ratowanie kuśki, tylko od razu amputują.
Więc wykopki, nie wsadzajcie sobie penisów