Wpis z mikrobloga

Wirniko średnicy ponad 120 metrów i 20 ton masy. Największy śmigłowiec świata złapać miał w powietrzu największą rakietę nośną świata (Saturna V, który zabrał ludzi na Księżyc). Niezwykły pomysł z początku ery kosmicznej.

Więcej, link do znaleziska: Olbrzymi śmigłowiec do łapania rakiety Saturn V!

Ciekawe? Dziękuję Ci za wykop!

#startyrakiet #rakiety #usa #nasa #smiglowce #lotnictwo #floryda #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #technologia #kosmos #ksiezyc #nauka #starszezwoje #kosmiczneinfo #historia #spacex #elonmusk
yolantarutowicz - Wirniko średnicy ponad 120 metrów i 20 ton masy. Największy śmigłow...

źródło: comment_1598133078ELy3t3MKvhBaGmEXbLiYrE.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@Mekki:

Pewnie dlatego, że F-1 się nie dało odpalić ponownie


Każdy silnik da się odpalić ponownie. Przecież najpierw przechodzą testy a później idą do lotu. Kwestia zapłonu. Jeśli potrzebuje mieszanki z zewnątrz to można ją wpakować do boostera tak jak robi to
  • Odpowiedz
@monarchista:Nie istniała. Lot do przodu to z punktu widzenia aerodynamiki zupełnie co innego niż lot tyłem naprzód. Nie, żeby coś ale 50 lat później lądowanie dupą naprzód też nie jest wcale taką oczywistością. A co do samego silnika, Rocketdyne miało problemy z utrzymaniem stabilnego spalania w komorze, a Ty chcesz go odpalać lecącego tyłem naprzód.
  • Odpowiedz
@Mekki: co za toporna rozmowa : D jesli wzieli by pod uwage na etapie projektowania to, ze trzeba odpalic go znowu to by to zrobili. Takie problemy mowisz ale jakos f-1 nie zawiodły. Z punktu widzenia silnika tez nie ma znaczenia czy sie odpala go lecąc w gore czy w dol. Nikt tego nie bral pod uwage dlatego rakieta nie miala takiej mozliwosci. Ale nie mow mi, ze nie byli
  • Odpowiedz