Wpis z mikrobloga

@MiszczJoda: dużo jest takich miejsc, ale korzystałbym z "klasycznych" restauracji oferujących tradycyjną polską kuchnię. Golonę mogę polecić np. w Dworze Polskim na Rynku, albo w Hotelu Jana Pawła na Ostrowie Tumskim. Jadłem też w Spiżu i była niezła, ale to parę lat temu i mogło się zmienić. Pewnie we Fredrze też można zjeść, chociaż ten akurat bardziej słynie z kaczki niż golonki.