nsfw
Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#rozowepaski #niebieskiepaski #wakacje #plodnajulka #plodnejulki #nastolatki #lato #podrywajzwykopem #podryw #logikarozowychpaskow

Tutaj lv 26. Planuję jakieś wakacje, aktualnie jestem singiel. Kminie sobie, czy jest jakas opcja jechać/leciec solo i coś powyrwać wakacyjnie. Ogólnie niby mogę ogarnąć sobię jakąś laskę z #tinder ale właśnie nie wiem, czy mi to pasuje, z paru
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lentilek: Też nie umiem tak samemu zagadywać ale czasami mnie zagadują, jak gdzieś jestem w klubie, czy cos. Może by było podobnie.
Co do Tindera, to myślę że na wakacjach na pewno nie tylko takie, co same są, odpalają tą apkę. Czasami laski leca po dwie, czy w kilka na walacje. Właśnie dlatego fajnie mieć kumpla, żeby jedna nie zostawiła drugiej. Taka samotna kobieta za granicą, to raczej rzadkość, bo
  • Odpowiedz
Ty k---a feliatio świrze ( ͡ ͜ʖ ͡)


@StaszekGGG: bez przesady, ciekawi mnie po prostu "mechanika" tej czynności. Jaa jako klasyczny ulaniec, ale w miarę sprawny (tzn mam sporą masę, ale jeszcze nie jestem rozlany) wiem, że przychodzi taki moment, czerwona linia, kiedy przez otyłość jest już trudno podetrzeć sobie dupę po sraniu. Ta kobita jest (w zasadzie była) lata świetlne powyżej tego progu XD.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Cześć. W ciągu ostatnich kilu lat zmieniłam się z wesołej, optymistycznej osoby w brzydką, zakompleksioną babę z depresją i myślami samobójczymi, która nie chce z nikim rozmawiać i boi się własnego cienia. Moja choroba wywołana była przez wiele czynników związanych m. in. z pracą, sytuacją rodzinną, ale źródłem mojej zrujnowanej samooceny jest mój chłopak. Im częściej on zagląda na strony p---o, praktykuje sexting z obcymi laskami czy ogląda na wykopie jakieś #plodnejulki tym bardziej ja siebie nienawidzę i czuję się brzydka, wręcz obrzydliwa. Rozmawialiśmy o tym wiele razy, czasem na spokojnie, czasem w kłótni. Zawsze kończyło się albo tym, że się wypierał i jego zdaniem takie sytuacje nie miały miejsca, albo przeprosinami i obietnicą, że już nie będzie. Czuję, że powinnam odbyć terapię, ale nie czuję się jeszcze gotowa do mówienia o pewnych sprawach na głos. O ile z depresją aktualnie sobie radzę, o tyle mój brak pewności i wiary w siebie utrudnia mi życie. Może są tu osoby, którym udalo się odzyskać poczucie własnej wartości i są w stanie mnie jakoś podnieść na duchu?

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wyniki tych ankiet zawsze mnie r-----------a, 3 - najladniejsza, szczupla, usmiechnieta, najlepiej ubrana, ale oczywiscie przegrywy musieliscie p-------c glosy na jakies swinie z kartoflanym ryjem i szczeka jak u faceta, typowe polaczki bez gustu xDDDDDDDDD
  • Odpowiedz
@N4ght: a widziałeś ryj tej 3? No wygląda jak destroyer of worlds. Zapadnięte oczy i za bardzo odsłonięte dziąsła. Słaba jest po prostu. Aparat dodaje uroku więc to nie to
  • Odpowiedz
nsfw
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach