właśnie mówią w tv że w Krakowie zatrzymali grupę przestępczą która pisała prace dyplomowe na zlecenie, zarobili koło 7 mln zł, tysiące klientów prokuratura ma informować uczelnie z których byli ich klienci ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@blablalbla: dobry bajcik, propsuje! ale w sumie to popieram znam przypadki ludzi co zadnego wiekszego projektu nie zrobili na studiach, kolokwia pisali za nich inni przez sluchawke i na koniec nawet gownopracy z gownokierunku im sie samemu nie chcialo napisac. Niech ginie
ale był to totalnie zmarnowany czas, gdzie nic się nie nauczyłem ani nic nie udowodniłem
@znikam5: Szkoda, ale dlaczego w takim razie nie wziąłeś tematu, gdzie mogłeś się czegoś nauczyć? Do kogo masz pretensje? Przecież magisterka może być bardzo twórcza i rozwijająca, w każdej praktycznie działce. No chyba że komuś się nie chce.
@znikam5: Mi promotorka sama dostarczyła książki i magazyny naukowe, które miałem przepisać swoimi słowami. Pamiętam, że aż 2-3 schematy zrobiłem samodzielnie, uwaga - w Paincie XD
@blablalbla praca dyplomowa to absolutnie idiotyczny wymysł, który niczego nie udowadnia. Moją pracę inżynierską i magisterską przeczytałem ja troche moi promotorzy. Recenzenci czytają na ogół streszczenie. Uważam, że ocenę końcowa powinna wynikać z ocen z przedmiotów i tyle.
@eltanol3000 same badania i obliczenia itp., to jeszcze spoko, ale ubieranie tego w słowa i wyszukane konstrukcje zdaniowe, żeby nie powtarzało się z dziesiątkami podobnych wcześniej to wielka strata roboczogodzin i tylko może zniechęcić.
@blablalbla: miałam znajoma na studiach która robiła kilka kierunków i na każdym kupowała każdą prace. Nie tylko prace dyplomowe, ale jakieś gowno prezentacje w semestrze tez
@jedmar: na kierunkach rozwojowych pisanie pracy ma dużo sensu. Wszystko zależy od promotora i magistranta. Przez przypadek coś odkryjesz ciekawego i będzie z tego jakaś publikacja, złapiesz bakcyla zaczniesz nowe rzeczy odkrywać. Zainspirujesz kogoś. Zostaniesz zaproszony do współpracy. Trzeba też zrozumieć, że pisanie pracy na takich kierunkach to jest w pewnym sensie zwrot inwestycji, jaką dokonała w ciebie uczelnia i robisz to w jej interesie głównie. No chyba, że chcesz
@youmimicanski ok no to niech to będzie jakaś opcja dodatkowa. Forma wyróżnienia. Uczelni nic nie przyniesie to, że połowa prac jest na odwal się byleby je zrobić.
"Tysiace klientow" - byliby idiotami gdyby trzymali liste swoich klientow jeszcze.
Pozatym co zrobia ? Nie beda targac tysiecy osob po sadach przez to.
Nawet jak skontaktuja sie z uczelnaimi to te najwyzej cofna im dyplom i co dalej ? Wiekszosc z tych ludzi pewnie i tak juz pracuje w zawodzie wiec nikt z nowych pracodawcow nie bedzie tego sprawdzal czy pan kowalski zdal jakis kierunek na gowno uniwerku w #!$%@?.
@znikam5 inżynierską i magisterską pisałem na tej samej zasadzie, co ty. Strata czasu, nawet nie pamiętam już o czym pisałem. Może i jest na to paragraf, ale nie dziwię się ludziom, że kupują prace. Ani to nie świadczy o przygotowaniu do zawodu, ani nie weryfikuje wiedzy, taki wymysl tylko, żeby życie utrudnić studentowi.
prokuratura ma informować uczelnie z których byli ich klienci ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
#studbaza #studia #krakow
@znikam5: Szkoda, ale dlaczego w takim razie nie wziąłeś tematu, gdzie mogłeś się czegoś nauczyć? Do kogo masz pretensje? Przecież magisterka może być bardzo twórcza i rozwijająca, w każdej praktycznie działce. No chyba że komuś się nie chce.
Ale oczywiście kupowanie pracy to dziadostwo.
Uczelni nic nie przyniesie to, że połowa prac jest na odwal się byleby je zrobić.
@jedmar: bardzo ciekawy pomysł! Widzisz? Pisanie potrafi być twórcze!
Komentarz usunięty przez moderatora
Pozatym co zrobia ? Nie beda targac tysiecy osob po sadach przez to.
Nawet jak skontaktuja sie z uczelnaimi to te najwyzej cofna im dyplom i co dalej ? Wiekszosc z tych ludzi pewnie i tak juz pracuje w zawodzie wiec nikt z nowych pracodawcow nie bedzie tego sprawdzal czy pan kowalski zdal jakis kierunek na gowno uniwerku w #!$%@?.