Wpis z mikrobloga

  • 6
@sargento ja na wielokierunkowych się uczyłem 4 lata temu i mam je do dziś po mieście. Żadnej gleby nigdy, nie wypinaja się prawie nigdy. Można je dokręcić zawsze. Bardzo każdemu zawsze polecam. Nawet moja żona zielonka rowerowa polubiła
  • Odpowiedz
Bloki SM- SH56 będą dobrym zestawem na debiut SPD w swojej jeździe?


@Chomsky: Najlepsze, nie widzę ani jednego minusa bloków wielokierunkowych, więc nie wiem po co amator miałby brać te zwykłe.

ponoć jednokierunkowe są lepsze dla początkujących, żeby nie wypiąć się przypadkiem.


@sargento: ??? jakaś bzdura.
  • Odpowiedz
@ShortyLookMean: Tu się zgadza, ale tak jak pisałem pod poprzednim wpisem na ten temat, można spróbować podpytać sklep o zamianę tak jak ja to zrobiłem

Jak kupowałem pedały Looka, który miały w zestawie właśnie zwykle bloki, to spytałem tam ze 2 sklepy na allegro, czy by nie podmienili na wielokierunkowe i kupiłem w tym, w którym się zgodzili (sklep republicbikes, polecam)

(looki też mają odpowiednik sh-56 w swojej ofercie, bodajże model
  • Odpowiedz
@SnikerS89: o to pod wpływem twojego poprzedniego posta chcę przyjąć taką taktykę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeszcze jedno, akurat te pedały
są kompatybilne z tymi blokami?
  • Odpowiedz
@Chomsky ja zaczynałem z m520 i zwykłe bloki jednokierunkowe. Już po.pierwszej jeździe wchodzi automatyzm wypinania się na zewnątrz, więc uważam bloki wielokierunkowe za zbyteczna funkcje. Też się wahałem przy wyborze pierwszych spd i nie żałuję.
  • Odpowiedz
@Chomsky: SH56 to przekozak, jak w sytuacji awaryjnej instynktownie szarpniesz nogą w bok to w SH56 się wypniesz, a w SH51 lecisz na ziemię z rowerem

Poza tym łatwiej się wpinasz i wypinasz co przydaje się w mieście. Noga wypięła mi się przypadkowo dwa razy na nierównościach kiedy jechałem gravelem, na szosie nie powinno być z tym problemu i w razie czego zawsze możesz zwiększyć siłę sprężyny.
  • Odpowiedz