@traczinho07 Z rzeczy, które próbowałem to najbardziej poleciłbym chyba l-teaninę. Zwykle zaleca się też ashwagandhę lub rhodiolę, ale wydawały się na mnie słabiej działać. Można też profilaktycznie suplementować magnez, vit D i witaminy z grupy B. Fajnie relaksuje też herbatka sielanna z Magicznego Ogrodu. Jednak jeśli lęki/nerwowość mają nasilenie typowe dla zaburzeń to możesz nie odczuć zbytniej poprawy. Nie działa to jak benzo czy coś podobnego.
@traczinho07 Jeśli szukasz czegoś typowo nootropowego, co może pomóc podnieść Ci wydajność, a zarazem powinno relaksować to fenylopiracetam, lub noopept. Jeśli ma być coś najbardziej odczuwalnego to fenibut, ale jak dla mnie tylko w ostateczności i na krótką metę. Podobnie jak benzo.
@traczinho07: Jedna z najlepszych rzeczy ever pod tym katem jest ekstrakt z zielonej herbaty (L-Teanina). Uzywalem go jak musialem brac stymulanty z przyczyn medycznych i bardzo mi pomogl. Sam sie dziwilem jak skuteczne ma dzialanie.
@Jakis_Leszek: Phenylopiracetam z swiss herbalu jest legit? Bo słyszałem, że revenge nie miewa dobrej opinii. A i jeszcze jedno, warto od razu zaopatrzyć się w cholinę?
@traczinho07: No tak przesadzanie z serotoninogenikami jest dość niszczące, ale i tak lepiej jeść 5htp niż go nie jeść. Chyba, ze jadłeś to htp w długich ciagach wtedy lipa trochę, bo szkodzi więcej niż pomaga.
Btw phenylo i cholina fajnie pomagaja ma regenerację organizmu po takich wojażach
@Jakis_Leszek: już zamówiłem fenylo i cholinę, alphę odpuszczam, bo brak środków na karcie xD. Generalnie zmieniam robotę, jestem delikatnie ostatnio zamulony, no i jak coś zmieniam/zaczynam nowego to się stresuję na c---a. Zobaczymy czy da radę taki zestawik xd
@traczinho07: a dieta dobra jest? Może jesz za mało kcal? Albo zbyt dużo węgli? Jeśli tak to nootropy trochę pomogą, ale dopiero po zmianie diety efekt będzie POTĘŻNYxD
Jeszcze w czwartek sama proponowała spotkanie na ten tydzień. Szkoda bo sama pisała dużo i na pewno pisało się lepiej niż z jakimiś tinderówkami. Poniedziałek wieczur i humor popsuty ( ͡°ʖ̯͡°) #tinder #podrywajzwykopem
#narkotykizawszespoko #nootropy
Z rzeczy, które próbowałem to najbardziej poleciłbym chyba l-teaninę.
Zwykle zaleca się też ashwagandhę lub rhodiolę, ale wydawały się na mnie słabiej działać.
Można też profilaktycznie suplementować magnez, vit D i witaminy z grupy B.
Fajnie relaksuje też herbatka sielanna z Magicznego Ogrodu.
Jednak jeśli lęki/nerwowość mają nasilenie typowe dla zaburzeń to możesz nie odczuć zbytniej poprawy. Nie działa to jak benzo czy coś podobnego.
Można też wziąć po uwagę branie doraźnie lub krótkookresowo 5-htp, a na cień l-tryptofanu.
Jeśli ma być coś najbardziej odczuwalnego to fenibut, ale jak dla mnie tylko w ostateczności i na krótką metę. Podobnie jak benzo.
@mindrape: 5htp roznie działa, czasami nasila lęki nawet
A to nie wiedziałem. Na mnie nie działa jakoś mocno, ale raczej rozluźnia i nastraja bardziej pozytywnie.
@traczinho07: ja brałem zawsze od Szwajcara i był mega.
Tak do phenylo cholina wskazana najlepiej cdp na rano i alpha gpc na wieczór.
@traczinho07: czyli jakxD?
Chyba, ze jadłeś to htp w długich ciagach wtedy lipa trochę, bo szkodzi więcej niż pomaga.
Btw phenylo i cholina fajnie pomagaja ma regenerację organizmu po takich wojażach
Może jesz za mało kcal? Albo zbyt dużo węgli?
Jeśli tak to nootropy trochę pomogą, ale dopiero po zmianie diety efekt będzie POTĘŻNYxD