Wpis z mikrobloga

Prawie 40 lat temu mój tata, po odmawianiu sobie praktycznie wszystkiego, kupił i przywiózł z DDRu szosówkę. Służyła mu wiele lat, ostatecznie los zakończyła w garażu, więc wziąłem ją do siebie. Rower waży ok. 10kg (rama stalowa), zero rdzy, hamulce choć piszczą działają, świeci nawet lampka na dynamo, w której nigdy nie była wymieniana żarówka. Planuję go wyremontować i wtedy go tacie oddać. Wszystko zrobię oczywiście sam. Trochę w Internecie już poczytałem, ale może ktoś z Was już podobne przedsięwzięcia przerabiał, stąd pytania. W pierwszym etapie chciałbym przelakierować ramę. W grę wchodzi tylko spray. Czy lakier ściągać tylko mechanicznie (papier ścierny, jakieś gąbki lakiernicze), czy da się to zrobić z pomocą chemii? Jaki podkład? Jaki lakier i utwardzacz, może 2 w 1? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, a efekt końcowy, jeśli będziecie chcieli, chętnie za jakiś czas przedstawię.
#rower #diy
  • 22
@Wyrewolwerowanyrewolwer: @myszka_szara: czas mam tylko w weekendy, ale już go rozebrałem, sztyca wyszła z lekkim oporem ale bez większych problemów, hamulce rozebrałem na części pierwsze i są jak nowe, choć klocki dla pewności wymienię. Na ten moment idea jest taka, żeby wszystko zrobić samemu, jak nie wyjdzie to oddam go do lakiernika.
@Wyrewolwerowanyrewolwer: no właśnie, bo tak jakby chciał w inny sposób niż podany przez ciebie to tylko widelec (amortyzator)? ręce mi w nadgarstkach trochę drętwieją, nisko jest kierownica, jak dupa jest na dobrej wysokości, noga się prostuje, to znowu te ręce cały czas wyprostowane
@myszka_szara: Możesz podwyższyć kierownice poprzez kupno mostka z regulowanym katem, możesz wymienić tez mostek na inny o tej samej długości z dodatnim kątem. Kolejna opcja i raczej najtańsza to kupno nowej kierownicy (czyli tej rury którą kierujesz) łamanej do góry, wtedy jakieś 2cm poszłoby do góry. Ostatnia opcja to nowy amortyzator i docinanie rury sterowej pod twój wzrost. Sprawdź też czy masz siodło poziomo, czy nie leci nosem w dół przez
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@albertes: pewnie Romet huragan, sam mam rower na tej ramie. Ja sciagnalem farbę papierem ściernym (wodnym) i metalowa szczotka do wiertarki, a potem papierem ściernym 2500 i odtłuszczanie. Za malowanie proszkowr płaciłem 30zl w Olsztynie. Tylko pamiętaj żeby suport zabazpieczyc przed malowaniem, bo potem ciężko coś wkręcić. Korba na kliny to guwno więc ja wrzuciłem suport na łożyskach maszynowych na kwadrat i stara korbę Shimano 105 (100zl).