Wpis z mikrobloga

@Nieprzyjazny_Ziemniak: Ja w ogóle nie rozumiem skąd ta ciągła chęć do upokorzenia drugiego człowieka u konserw. Jak nie na sile określanie kogoś wbrew temu jak chce:
- m----n,
- to facet nie hehe baba
To jeszcze ubliżanie:
- dewianci, pedały, zboczency, sodomici.

Czy to po prostu chamstwo czy mechanizm psychologiczny, który pozwala im poczuć się lepiej nie wiem
  • Odpowiedz
@ZaplutyKarzelReakcji: co do ataków na homoseksualistów, to zwyczajna taktyka typu "kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą". Nie liczą się fakty naukowe, jak ktoś usłyszy sto razy gej p-----l w jednym zdaniu, to siła rzeczy będą mu się te określenia kojarzyć.

To niebezpieczna gra, ryzykując czyimś życiem i zdrowiem, ale prawica zrobi wszystko dla paru procent poparcia
  • Odpowiedz
Ja w ogóle nie rozumiem skąd ta ciągła chęć do upokorzenia drugiego człowieka u konserw.


@ZaplutyKarzelReakcji: to lezy w samych korzeniach konserwatyzmu: "moj ojciec tak obrazal innych wiec i ja bede. A wy sie ode mnie odczepcie bo to moje dziedzictwo kulturowe".
  • Odpowiedz
@ZaplutyKarzelReakcji

Na Jana Pawła II mam uparcie mówić Karol Wojtyła, bo nie wierzą w te gusła, a w dowodzie miał Karol?


Nikogo to nie obchodzi xD nie słyszałem, żeby ktoś się kiedykolwiek o to czepiał
  • Odpowiedz
@6c6f67696e: wiesz w ogóle co znaczy to przeruchane przez lewicę słowo? Rzucacie sobie faszystami na prawo i lewo gdy tylko ktoś się z wami nie zgodzi, to już nawet nie jest śmieszne, to jest po prostu żałosne. Co do reszty dyskusji się nie odniosę, ale jak widzę słowo f-----m to mi się przypominają te kolorowowłose głupie cipy, które drą japę F-----M FASZYŚCI na losowych ludzi.
  • Odpowiedz
@ZaplutyKarzelReakcji: Normalna reakcja u zacietrzewionych fanatyków, niestety z obu stron. Kiedy jest się tak bardzo zabetonowanym w swojej "racji", że bycie po drugiej stronie wydaje ci się być na tyle nieprawdopodobne, że zaczynasz sobie racjonalizować "To na pewno nie są ludzie"
  • Odpowiedz