Wpis z mikrobloga

Co wydarzyło się wczoraj w Warszawie w związku z zatrzymaniem Margot? TL;DR

Początkowa odmowa aresztowania Margot, zdaje się, wyłącznie w celu przeniesienia miejsca akcji do bardziej reprezentacyjnego centrum.

Celowa brutalność, mimo świadomości pełnej filmowej dokumentacji zdarzeń, łącznie z ryzykownymi rzutami o glebę i wielokrotnym przyduszaniem kolanem.

Drastyczne złamanie większości procedur podczas konfrontacji (brak negocjatora, odmowy pokazania legitymacji, brak wezwań do rozejścia się, brak ostrzeżenia przed bezpośrednią interwencją - choćby dla osób z immunitetem czy chorych bądź ciężarnych).

Poturbowanie posłanek.

Bezprecedensowa i co wynika z podsłuchanych rozmów („wyjmijcie trzy przypadkowe osoby z tłumu”) ewidentnie nakazana łapanka, skutkująca aresztowaniem ponad 40 osób, w tym przypadkowych, które dawno po spacyfikowaniu demonstracji szły sobie po ulicy (dla porównania: bezpośrednio po Marszu Równości w Białymstoku, podczas którego doszło do drastycznych aktów przemocy ze strony faszystów, zatrzymano 20 osób, czym policja chwaliła się zresztą, jako że na ogół zatrzymań po demonstracjach czy kontrach jest jeszcze mniej).

Rajdy z aresztowanymi osobami po całym mieście, odmowy przekazania podstawowych informacji, utrudnianie bądź uniemożliwianie kontaktu z prawniczkami, drwiny i straszenie posłanek, które dzielnie próbują pomóc ofiarom tej idiotycznie przemocowej akcji.

Rzadkie w porównaniu z przeszłością napinki na policyjnych kontach socialmediowych, dograne dokładnie pod rządowy przekaz dnia o agresywnych osobach LGBT+.

Kretyńskie zarzuty z art. 254 KK („kto bierze czynny udział w zbiegowisku wiedząc, że jego uczestnicy wspólnymi siłami dopuszczają się gwałtownego zamachu na osobę lub mienie”), które oby nawet ulepiony przez Ziobrę sąd oddalił, było to ewidentnie przygotowane wcześniej w nadziei na pełną eskalację.

Uwaga: nikt nie neguje konieczności odbycia przez Margot kary. Negowane są prawne przesłanki dla środka zapobiegawczego w postaci 2 miesięcy aresztu, duże wątpliwości co do czynu zabronionego, nie zastniało ciężkie przestępstwo i bezpodstawna decyzja Sądu w składzie jednoosobowym.

Foto: Na fotografii Margot chce dobrowolnie poddać się karze, ale policjanci jej nie chcą. Wolą kilkadziesiąt minut zrobić rozróbę w centrum z nieoznakowanymi tajnakami i samochodem i w konsekwencji łapankę. (src: OKO.press)

#polska #lgbt #gayisok #neuropa #teczowepaski #protest #wydarzenia #4konserwy #bekazlewactwa #bekazlgbt #bekazpodludzi #stopbzdurom
Tom_Ja - Co wydarzyło się wczoraj w Warszawie w związku z zatrzymaniem Margot? TL;DR
...

źródło: comment_1596869708vKwIWANAgicAZzx7VVbP88.jpg

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Potrafisz w jednym wpisie bronić przestępcy


@Flypho: widać jak ci idzie czytanie ze zrozumieniem. Oddzielmy karę od środka zapobiegawczego i późniejszych kontrowersyjnych działań policji.

Widzisz w tym jakąś konsekwencję w ogóle


@Flypho: tak, usuwam niewnoszące nic komentarze. Jak widzisz zostawiam te, nawet krytyczne, z którymi da się dyskutować na poziomie.
  • Odpowiedz
Przyzwolenie na brutalność / bezprawność policji wobec innych to przyzwolenie na brutalność policji wobec siebie i swojej rodziny! Jestem zaszokowany, że tak mało osób to rozumie.

Czytając / słuchając komentarze typu: powinni do nich strzelać; brakuje Hitlera itp tracę wiarę w ten kraj.

Jedno co doskonale udaje się naszym polityką od dłuższego czasu to dzielenie społeczeństwa i społeczności na lepszych i gorszych. Czym naród bardziej podzielony tym łatwiej się nim rządzi! Nie
  • Odpowiedz
społeczności na lepszych i gorszych.


@szeptweb:
Powiem ci coś, co myślą wszyscy ludzie w cywilizowanych krajach. Ludzie przestrzegający prawa są lepsi od przestępców. I tak jest wszędzie w Europie. ¯\_(ツ)_/¯ Co poradzisz?
  • Odpowiedz