Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kubackjeee1: jestem na tym samym etapie wyboru co Ty i oglądałem dziesiątki filmikow i czytalem kilka recenzji, nic nie jest idealne ale wg mnie garmin to jednak garmin, mi chodzi o funkcje treningowe, w wahoo trzeba mieć subskrypcję w trening peaks co jest porażką, bo jeszcze love segments to tez kolejny abonament, to masz dwa abonamenty a np nie ma climb pro co jest w garmin. 530 goly kosztuje 1070
  • Odpowiedz
  • 0
@89neo gdzie tak tanio trafiłeś gołego garmina? Treningowe tipy pewnie spoko sprawa, chociaż ja mam tak mało czasu na rower że nie ma szans żadnego porządnego planu zrealizować jak narazie. Climb pro też spoko, ale na Pomorzu zachodnim za dużo gór nie ma. Ogólnie garmin przez te opcje i wyglad map mi się bardziej podoba. Za wahoo przemawia łatwość wrzucenia tras czy zmiana ekranu, wszystko z aplikacji tele.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kubackjeee1: w zeszłym tygodniu bylo kilka dni już tak poszlo do góry? Jest popyt to czas się wydłuża, wg mnie ten sezon i tak jest stracony, wszystkie zawody odwołane, więc szukam na następny rok.
  • Odpowiedz
@Kubackjeee1: przechodziłem przez to samo. Kupiłem 530 ale ciągle nie byłem przekonany więc kupiłem dodatkowo roama z myślą że pojeżdżę tydzień z dwoma na kierownicy i zostawię lepszy. Został roam:) mi głównie zależało na nawigacji i jazdach bez napinki. Wahoo sprawniej nawiguje i o nieeeeebo o lepiej przelicza trasy, dla mnie jako całość sprawdza się lepiej chociaz climb pro i auto przełączenia z dowolnego ekranu na widok mapy przed zakrętami
  • Odpowiedz
@Kubackjeee1: Jak jeździsz po znanym terenie albo po z góry ustalonej trasie tez uważam że starczy. Ja chciałem coś co przeliczy mi trasę jeżeli w trakcie się rozmyśle i skręcę w inna stronę bo zobaczę kawałek ładnego asfaltu;)
  • Odpowiedz