Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam w #krakow mieszkanie pod #najemkrotkoterminowy. Niedawno dzwoniła do mnie po raz drugi administracja budynku, że sąsiedzi skarżą się na hałas. Podobno nawet wołali policje (mimo, że w bloku jest ochrona, widocznie uznali, że policja ma za mało roboty). Za pierwszym razem przedzwoniłem do lokatorów, bo mieli siedzieć jeszcze 3 dni w mieszkaniu, a sąsiedzi użyli określenia, jakoby „ hasał był taki , jakby meblami rzucali”. Obiecali, że to był tylko jeden raz i już będzie spokój. Dodam, że nic nie było zniszczone jak po nich sprzątałem. Za drugim razem nawet nie dzwoniłem, bo i tak następnego dnia się wyprowadzili, więc nie było sensu. Czy ktoś może orientuje się, co mogę zrobić z tymi sąsiadami, którym tak przeszkadza to mieszkanie? Obawiam się, że to typ ludzi, który wzywają policje jak usłyszą szmer po 22. Dodam, że mam regulamin oczywiście, zakaz imprez i max 4 osoby w mieszkaniu, ale wiadomo, że nie będę stał co noc pod drzwiami.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f2692a9c320eaecdaadad32
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[====================....................] 49% (115zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 82
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: prędzej to Ciebie zgłoszą raczej do administracji, że wynajmujac co chwile obcym ludziom powodujesz problemy.

I jeżeli rzeczywiście sytuację się powtarzają, to ludzie będą mieli rację.

@agaja: moge sie mylic, proszę mnie poprawic jesli tak jest, ale chyba administracja moze mu naskoczyc. No co mu realnie zrobia? (Niestety)
  • Odpowiedz
@Bellie: cóż to ma do rzeczy, że nie hotel?
Z tym zachowaniem to tak naprawdę nie wiemy czy rzeczywiście robili bydło i wtedy OP powinien przeprosić resztę mieszkańców i spróbować tak to jakoś ogarnąć żeby nie było dziczy w tym mieszkaniu, czy to jednak ci sąsiedzi z gatunku przewrażliwionych januszy ¯\_(ツ)_/¯, bo już nawet kilka osób wyżej pisało, że się z takimi spotkali i każdy ruch w mieszkaniu po 22
  • Odpowiedz
@TestoDepot: jak to było powyżej dwóch osób to prawie pewne że robili hałas, inaczej sąsiedzi by nie zgłaszali. Sama miałam 2 razy takich sąsiadów i to był koszmar prawdę mówiąc - szczególnie jak człowiek ma pracę wymagająca skupienia.
  • Odpowiedz
@Bellie: cholera wie. Jak kiedyś wynajmowałem jedno mieszkanie to miałem taką jebniętą starą babę za sąsiadkę, że miała problem z tym, że przez telefon z kimś rozmawiam po 22 i groziła mi policją XD, a zaznaczę, że nawet nie mówiłem jakoś specjalnie głośno. A, jeszcze jej się szalenie nie podobało, że śmiem brać prysznic wieczorem bo woda szumi i ona biedna spać nie może, no kto to widział. Też mi
  • Odpowiedz
@TestoDepot: ja ognie toleruje prawie wszystko- bo też żyje, ale do tej pory to najgorsze były tradycyjne stare panny i ludzie z dziećmi i imprezowicze - zero poszanowania dla dla innych osób. Te 3 grupy to red alert dla mnie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: wynajmuje komuś mieszkanie a sam wprowadź się do jakiegoś mieszkania sąsiedniego może akurat jakiś sąsiad też prowadzi najem krótkoterminowy?. Moja mama mieszka w kamienicy gdzie właściciel zrobił kilka takich kawalerek. Na wysokości pierwszego piętra gdzie są okna mojej mamy i innych mieszkań jest daszek. Po kilku tygodniach widok biegających lokatorów krótkoterminowych już nikogo nie dziwił. Na szczęście właściciel zablokował im "wyjscie" na dach.
  • Odpowiedz
a może to jest własność prywatna i najlepiej niech każdy takową rozporządza jak mu się podoba?


@TestoDepot: Ogólnie tak, ale mieszkanie w bloku to nie jest klarowna sytuacja. Masz mieszkanie które jest twoje + części wspólne, które jak sama nazwa wskazuje są wspólne. Pozostali mieszkańcy mają pełne prawo nie chcieć żeby po wspólnych klatkach włóczyli im się goście hotelowi albo urządzali imprezy które słychać w całym bloku. Jeżeli kupujesz lokal
  • Odpowiedz
Więc jeśli to byli sąsiedzi z tego gatunku #!$%@? to bardzo możliwe, że tamci zachowywali się raczej normalnie.


@TestoDepot: Większość pewnie się zachowuje normalnie, ale takie mieszkania regularnie wynajmuje gównażeria żeby robić w nich imprezy ;) 20 osób zrzuci się po 2 dyszki i już mają melanż bez starych i taniej niż w klubie.
  • Odpowiedz
@GienekZFabrykiOkienek: o ile z hałasem się jak najbardziej zgodzę i jak już wcześniej mówiłem - finalnie nie wiadomo czy tutaj rzeczywiście odwalali dzicz na tym mieszkaniu czy sąsiedzi #!$%@?ęci, tak z klatką to trochę XD, ubędzie im tej klatki bo ktoś sobie do mieszkania przejdzie?
  • Odpowiedz
@TestoDepot: Klatki może nie, ale rowerów zakoszonych przez wynajmującego na godziny sebka już być może ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wyobraź sobie że masz klatkę na 6 mieszkań i nagle jedno z tych mieszkań zmienia się w wynajem krótkoterminowy, jest jednak różnica - ale to jest tak naprawdę szczegół, problemem jest głównie hałas.

finalnie nie wiadomo czy tutaj rzeczywiście odwalali dzicz na tym mieszkaniu


@TestoDepot:
  • Odpowiedz