Wpis z mikrobloga

Kilka dni temu, pod tagiem #matematyka zawiązała się dosyć zaciekła dyskusja odnośnie rzekomej pracy doktorskiej Ś.P. mgr. Jerzego Pietraszki. Jedna z użytkowniczek, zarzucając mi brak znajomości procesu publikowania naukowego nieco upierała się przy tym, że Pan Jerzy pracę złożył ale przez to, że otrzymała negatywne recenzje nie została uznana i tym samym nie mogła być opublikowana gdziekolwiek indziej (sic!). Ja natomiast byłem przekonany, że takowa praca nigdy nie powstała, a informacja o niej jest raczej zwykłą miejską legendą. W związku z tym postanowiłem zapytać u samego źródła - stosownego maila wysłałem do dziekanatu Wydziału Matematyki Politechniki Wrocławskiej. Na moją wiadomość odpisał sam Dziekan WM, pan prof. dr hab. Krzysztof Stempak. Pomijając wszelkie uprzejmości, naszą krótką korespondencję można streścić do następującego meritum:

Czy pan mgr Jerzy Pietraszko kiedykolwiek złożył na Wydziale Matematyki pracę doktorską? Jeżeli tak, to proszę o podanie tytułu rozprawy, imienia i nazwiska promotora oraz imion i nazwisk powołanych recenzentów.

Odpowiedź na Pana pytanie brzmi: NIE. Co prawda w Pana pytaniu jest mowa o Wydziale Matematyki (Politechniki Wrocławskiej), który to wydział powołany został do życia 15.09.2015 r., ale domyślam się, że chodzi o szerszy kontekst, gdyż przed powstaniem Wydziału były: Instytut Matematyki (1974-2005), Instytut Matematyki i Informatyki (2005-2014) oraz Katedra Matematyki (2014-2015). Ustawy o szkolnictwie wyższym, które obowiązywały w czasie pracy Jurka ("Pedry") na PWr, jak również Ustawa o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz z stopniach i tytule w zakresie sztuki, która obowiązywała w latach 2003-2018, szczegółowo precyzowały regulacje dotyczące wszczęcia i dalszych etapów przewodu doktorskiego: odbywało się to poprzez odpowiednią uchwałę Rady Wydziału. Nie było takiej uchwały Rady Wydziału Podstawowych Problemów Techniki w latach kiedy Pedro był nauczycielem akademickim Instytutu Matematyki, Instytutu Matematyki i Informatyki lub Katedry Matematyki,wówczas wchodzących w skład struktury WPPT, bądź uchwały Rady Wydziału Matematyki, którym kierowałem od początku jego istnienia.


Myślę, że ta informacja w sposób jednoznaczny dementuje pogłoski o nieuznanej pracy doktorskiej, w której obalono jedynkę trygonometryczną lub jakiekolwiek inne, udowodnione twierdzenie.

Wołam zainteresowaną: @Annels oraz taguję:
#pwr #studbaza #pietraszko #wroclaw
Iperyt - Kilka dni temu, pod tagiem #matematyka zawiązała się dosyć zaciekła dyskusja...

źródło: comment_1595919104wqZkewYjHSXyUWlSRtteTc.jpg

Pobierz
  • 77
  • Odpowiedz
@BoJaProszePaniMamTuPrimasorta: mnóstwo ludzi tu pisze o tym że matematyka jest taka super merytoryczna i jakby był błąd to by go poprawili, ale każda większa zmiana w historii matematyki wiązała się z potężną batalią między starą gwardią a rewolucjonistami. matematycy latami szarpali się o liczby zespolone, o rachunek różniczkowy, o aksjomatyczną teorię mnogości, szarpią się nawet o to czy wolno mówić o zbiorach nieskończonych, chociaż to już bardziej hipsterska działka. gdyby ktoś
  • Odpowiedz
@Iperyt: Nieprawda. W sposób jednoznaczy zostałeś jedynie zapchany formalizmami o uruchamianiu przewodu doktorskiego. Dziewczyna też nie twierdziła, że formalnie dokonał złożenia pracy po otwarciu przewodu i dostała ona w oficjalnym procesie negatywne recenzje.

Fakt jest taki, że powstałą z jego strony inicjatywa, która spotkała się z wielkim oporem środowiska, i stąd jego protest.
  • Odpowiedz
biorąc pod uwagę rzetelność tej stacji, nie można wykluczyć

Przecież TVP jest zerowym źródłem wiarygodności.


@arkagham:
@ropucha_paskowka:
Ja rozumiem, że można nie lubić, nie cierpieć, nie trawić, nienawidzić TVP Info i nie wierzyć im nicanic.
No ale panowie, niech ta niechęć nie przesłania wam zdolności logicznego myślenia.

TVP Info nie twierdzi, że Pietraszko obalił Jedynkę Trygonometryczną.
Ta wypowiedź jest cytatem, w którym przytaczają wypowiedź wspominkową jego kolegi. Które to wspomnienie
  • Odpowiedz
Mieli cenzurować, bo to mało wiarygodne? To byście jojczyli, że kłamio, cenzurujo i manipulujo.


@Polinik: w dziennikarstwie to się nazywa fact-checking i polega na sprawdzaniu wiarygodności źródła, a nie tworzeniu bajek w portalu informacyjnym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ArmaturaGramatura:
Ale odróżniasz zacytowanie kogoś i oznaczenie, że to cytat tego kogoś od bazowania na czyjejś wypowiedzi i podawaniu tego jako fakt?

Ten fact-checking, o którym piszesz nie ma tu zastosowania, bo TVP Info nie podawało tego jako fakt, tylko cytowała gościa (i oznaczała, że to cytat), który podawał żartobliwą anegdotę o zmarłym.
  • Odpowiedz
@Iperyt: Pozostaje tylko kwestia dlaczego nigdy jej nie złożył, bo to że wiedzę i umiejętności miał ponadprzeciętne nie budzi wątpliwości. Ja będę się upierał przy teorii, że praca owszem była tylko komunistyczna partia skutecznie go zablokowała wszak był aktywnym działaczem, po transformacji zwyczajnie sprawę olał bo wystarczyła jego renoma i rozpoznawalność.
  • Odpowiedz
Kilka dni temu, pod tagiem #matematyka zawiązała się dosyć zaciekła dyskusja odnośnie rzekomej pracy doktorskiej Ś.P. mgr. Jerzego Pietraszki. Jedna z użytkowniczek, zarzucając mi brak znajomości procesu publikowania naukowego nieco upierała się przy tym, że Pan Jerzy pracę złożył ale przez to, że otrzymała negatywne recenzje nie została uznana i tym samym nie mogła być opublikowana gdziekolwiek indziej (sic!). Ja natomiast byłem przekonany, że takowa praca nigdy nie powstała, a informacja o
  • Odpowiedz
@Iperyt: ja rozumiem że nie każdy musi rozumieć że nie da się "obalić jedynki trygonometrycznej" (choć żeby to udowodnić wystarczy matematyka na poziomie nie wiem, gimnazjum?), ale trzeba mieć jakąś konkretną cegłę zamiast mózgu żeby wierzyć w to co jest napisane w democie, zwłaszcza w ten fragment o nieuznaniu pracy xD jeju jak dobrze że jej nie uznali bo jeszcze by się budynki zaczęły nagle zawalać czy coś, bo wszystko policzone
  • Odpowiedz
Ale odróżniasz zacytowanie kogoś i oznaczenie, że to cytat tego kogoś od bazowania na czyjejś wypowiedzi i podawaniu tego jako fakt?


@Polinik: czyli jak napiszę żartobliwie że jesteś pedofilem to TVP będzie mogła mnie zacytować, bo przecież tylko cytują? Dziennikarze TVP są najgorszego sortu. Nie raz się o tym przekonaliśmy, nie ma sensu ich bronić.
  • Odpowiedz
@ropucha_paskowka: Tak, będzie mogła.
Ale nie w formie "Polinik jest pedofilem", tylko "nasz rozmówca @ropucha_paskowka twierdzi "Polinik jest pedofilem"".
Poza tym te określenie to poważne oskarżenie, za które grozi odpowiedzialność karna (moja lub Twoja, w zależności, czy jest prawdziwe, czy kłamstwem), a z mojej strony - możliwość wytoczenia procesu Tobie i dziennikarzowi, który taką informację powtarza.

Żartobliwe wspomnienie anegdoty o zmarłym raczej nie grozi żadną odpowiedzialnością karną, bo nie zniesławia.
Jak
  • Odpowiedz
@Iperyt:

sic! (także bez wykrzyknika lub sam wykrzyknik) – oznaczenie oryginalności zapisu, utworzone z łacińskiego >wyrażenia sīc erat scriptum[1], oznaczającego „tak było napisane”, „jak stoi”[2], zazwyczaj umieszczane w nawiasach >kwadratowych.

W tekście może być używane na kilka sposobów, między innymi do wskazania, że ów cytowany tekst zawiera błąd i >pochodzi on ze źródła, które zostało dosłownie i bez poprawiania zacytowane. Zwrot ten umieszcza się także przy >informacji, która może być odebrana
  • Odpowiedz
Jak nie rozróżniasz poważnych, zniesławiających oskarżeń od przyjacielskiej, żartobliwej anegdoty, która nie uwłacza, to znaczy, że gdzie na etapie Twojej edukacji popełniono błąd.


@Polinik: masz rację, nie rozróżniam. Gdzieś pewnie na etapie mojej edukacji popełniono błąd. Dziękuję za poważny argument w dyskusji.
  • Odpowiedz
biorąc pod uwagę rzetelność tej stacji, nie można wykluczyć, że to oni zacytowali Dekotywatory a nie na odwrót ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@arkagham: oczywiście, że tak było, bo ta historia z demotywatora ma co najmniej 15-20 lat XD
  • Odpowiedz