Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@littlepieceofheaven: powodzenia Mirek, ja już zwalilem około 20 kg i mogę śmiało dodać iż oprócz diety bardzo pomocne są "mikro" aktywności, czyli żeby za dnia się jak najwięcej ruszać, np nie trzymać butelki wody koło łóżka tylko co chwilę przejść się do kuchni żeby wypić kilka łyków itp :)
  • Odpowiedz
A co mam zrobić z tymi produktami nakupionymi, karkówka, kiełby? Wykorzystam, a od jutra prawdziwe odchudzanie.


@littlepieceofheaven: możesz zamrozić i normalnie jeść je podczas odchudzania, ale w rozsądnych ilościach (pilnuj po prostu, czy nie przekraczasz dziennego limitu kalorii; swoją drogą ten Twój założony jest zdecydowanie za niski, skonsultuj to z kimś kompetentnym). Nie zaczynaj redukcji od ostatniej wieczerzy, podejdź do tego zdroworozsądkowo. Żeby z grubola przeobrazić się w sucholca trzeba zmienić
  • Odpowiedz
@littlepieceofheaven: Czyli zjesz dzisiaj 7000 kcal zeby sie “nie zmarnowalo”, co w perspektywie kolejnych trzech tygodni spowoduje ze nie zobaczysz zadnych rezultatow. Dodatkowo tak drastyczne roznice w dobowej kaloryce spowoduja zjazd samopoczucia. Przejawiasz typowe zachowania charakterystyczne dla kompulsywnego odchudzania. Po pierwsze przestan traktowac jedzenie jako nagrode i sposob na rekompensowanie sobie czegokolwiek i sposob na poprawianie samopoczucia. Nie bez powodu uwaza sie ze zmiana nawykow zywieniowych i zmiana podejscia do jedzenia
  • Odpowiedz
@littlepieceofheaven: zaskocz sam siebie, olej grilla i zacznij dietę od dzisiaj. Ja popełniłem ten błąd i jest tak jak piszą wyżej -pierwsze trzy tygodnie zero efektu. Jak się dzisiaj nie nawpychasz jak dzika świnia to będziesz prawie miesiąc do przodu! Tak czy inaczej powodzenia Miras
  • Odpowiedz
Taki Grill kasuje efekty na parenascie dni odchudzania, proponuje zero alkoholu i cheat meali przez pierwszy tygdzien.
  • Odpowiedz