Wpis z mikrobloga

Mireczki takie pytanie.. zdałem sobie teorie państwową, czekam na praktykę - będę dokupował sobie z 5 godzin. Problem w tym że nie czuję się pewnie za kierownicą i trochę boję się jeździć, jechałem po mniej ruchliwych wiejskich drogach przed chwilą i kurczę odczuwam lekki lęk, to jest normalne? Po prostu nie czuję się pewnie.. może prawko nie dla mnie..? ktoś coś powie ze swoimi doświadczeniami?
#prawojazdy
  • 12
jechałem po mniej ruchliwych wiejskich drogach przed chwilą i kurczę odczuwam lekki lęk, to jest normalne? Po prostu nie czuję się pewnie..


@Parspakop: Brak uczucia pewności nie nazwałbym czymś nietypowym ale lęk to już co innego.
@Parspakop: a czego się dokładnie boisz? że rozwalisz samochód, zgaśnie ci na środku, zrobisz coś źle, czy walniesz w coś? z tego co rozumiem to masz juz te 30 godzin, więc nie powinno tak być. jazdy na kursie właśnie są po to żebyś się oswoił ze wszystkim, nauczył zasad i w ogóle. nie wiem, ja zaczynałem z takim podejściem, że jak coś mi nie wyjdzie to nic się nie stanie, zawsze
@Parspakop: najwazniejsze to musisz znac swoje bledy, wyciagac z nich wnioski i starac sie ich wiecej nie powtarzac, ja na jazdach prosilem instruktora zeby kazal mi jechac w jakies najtrudniejsze, najbardzjej hardkorowe miejsca, z ktorymi wiele osob ma problemy i sam sie tam uczylem nie tylko na swoich ale tez na cudzych bledach, ktore podpatrywalem jak ktos inny jezdzil i z niczym nie mialem problemu, moze na poczatku raz czy dwa
nie


@mvcixk: hahah kuurde za pierwszym elegancko :D Normalnie usiadłem czekajac na egzamin, zaplotłem dłonie które mi sparaliżowało, nie potrafiłem ich rozpleść, przez 2 dni jednocześnie miałem biegunkę i na kolanach miskę do rzygania ze stresu - zero jedzenia, nawet po egzaminie pare dni odczuwałem stres, masakra po prostu. A co do samego egzaminu, jeździłem z Panią, która jakby nie pasy to by wypadła - tak szarpało, po paru upomnieniach aż