Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1460
Czego możemy się spodziewać?

- Bykowe
- Kolejne podwyżki podatków od "dóbr luksusowych"
- Próby zawłaszczenia oszczędności zgromadzonych na kontach
- Skok infacji na naście procent, żeby lud pracujący wsi zarabiał "więcej"
- dokręcenie śruby mediom, które jeszcze nie są prorządowe
- brutalne tłumienie wszelkich protesów
- zmiany w finansowaniu miast z budżetu centralnego
- zmiana systemu finansowania opozycyjnych partii politycznych

Na co jeszcze macie pomysły?

#wybory #gospodarka
  • 79
@UmbertoDalleMontagne: Inflacja i tak bardziej dotyka biednych bo najwięcej drożeją produkty na które biedniejsi wydają większy % swojego budżetu, więc całe to 500+ i inny socjal to nie zabieranie bogatym i dawanie biednym a tylko zabieranie. Będzie tak dopóki dla władzy i ludzi liczy się tu i teraz zamiast patrzenia długoterminowo.
Ja już mówiłem, katastralny będzie na 90%. Bo jak to tak można mieć mieszkanie/dom na własność? Albo więcej niż jedno????????? Doyebać bogolom, będą pieniądze na +300 złotych wyprawki do szkoły


@niochland: Ej, ale katastralny to bardzo dobry podatek i jest to podatek typowy do ustroju kapitalistycznego (jak w USA), my natomiast mamy podatki socjalistyczne.

#!$%@?.
@przeciwko78 akurat uciekanie kasą w mieszkania na wynajem to trochę rak rynku mieszkaniowego, że ludzie nie mogą tanio kupić pierwszego mieszkania bo wszystko w pół godziny zgarniają fliperzy i inwestorzy.
Tak jak mierzi mnie ubijanie najmniejszych objawów przedsiębiorczości, tak spekulowanie mieszkaniami akurat należy ukrócić, niech sobie inwestują w sztukę albo jachty.
Ej, ale katastralny to bardzo dobry podatek i jest to podatek typowy do ustroju kapitalistycznego (jak w USA), my natomiast mamy podatki socjalistyczne.


@loczyn: Własnie o to chodzi. Ja mógłbym płacić wysokie podatki jak w jakiejś Danii, ale chciałbym korzystać z tych podatków w postaci jakościowej służby zdrowia, albo jakościowej edukacji, albo jakościowego transportu publicznego (chociaż ten już jest zdecydowanie lepszy niz 15 lat temu)

Ale coś czuję, że kolejny podatek