[S.....n]

Wyszłam sobie dzisiaj sama jeszcze raz do knajpki, do której już dawno chciałam iść i było naprawdę super ʕ•ᴥ•ʔ w sumie często sobie wychodzę sama w różne miejsca (muzea, kawiarnie, restauracje) i nigdy mi się to nie wydawało jakoś specjalnie spektakularne, ale jak wspomniałam o tym kilku osobom, to spotkałam się z bardzo dużym zdziwieniem i pytaniami.

Także #rozowepaski i #niebieskiepaski - jak nie macie z kim iść w miejsce, które Wam się podoba, to podcast na słuchawki i idźcie sami. A nawet, jak macie z kim iść, to też tak możecie zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#introwertycy #jedzenie #niewiemjaktootagowac #krakow

[Dziki_Nomad]

@Snuffkin: Różnica jest tylko taka że jak robisz coś z kimś to nie musisz o tym pisać na wykopie xD

[2.....k]

@Snuffkin: W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale faktycznie rzadko człowiek do tego typu miejsc chodzi samotnie. Długo musiałem się namyśleć, żeby przypomnieć sobie kiedy ostatnio tak miałem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[S.....n]

@Dziki_Nomad: piszę, bo do tego służy mikroblog, pisać można w sumie o wszystkim, a na pewno nie jest to najgłupszy wpis, jaki dzisiaj na tym portalu powstał. Poza tym kiedyś napisałam o tym w innym miejscu i dostałam z 5 wiadomości od znajomych ze w sumie oni tez tak chcieli zrobić, tylko się bali i myśleli, ze to głupie, a mój tekst im pokazał, ze inni tez tak robią - może

[Dziki_Nomad]

@Snuffkin: no wiem wiem, masz racje

[Dziki_Nomad]

@Snuffkin: i piszę to nieironicznie

[E_li_mi_nator]

@Snuffkin: dzięki za inspiracje (｡◕‿‿◕｡)

[S.....n]

@deathfenix: o, na koncercie tez byłam sama, w moim przypadku był to Parov Stelar.

No właśnie wydawało mi się to normalne dopóki się tym nie podzieliłam i okazało się ze jestem chyba jedyną osobą z mojego otoczenia, która tak robi. A jest sporo, które by chciały, ale się w sumie czegoś boją - pewnie oceny innych obecnych w knajpie itd.

[starsi_panowie]

@Snuffkin: ja wszędzie chodzę sama, oprócz właśnie restauracji. To jedyne chyba miejsce, w którym czuję się nieswojo będąc w pojedynkę

[lesiakova]

@Snuffkin: no ja ogólnie też na koncerty sama jeżdżę czy na wycieczkę nad morze, stwierdziłam, że jak mam czekać aż któryś ze znajomych się zdecyduje, to nic nie zobaczę. życie trzeba jakos przeżyć :)

[SlavedWizard]

@Snuffkin: Miałem Ci napisac ze chodzisz sama bo pewnie jestes brzydka, ale nie jestem takim chamem XD

[S.....n]

@SlavedWizard: o, jeden z moich ulubionych komentarzy na wypoku - „miałem powiedzieć, że (tu coś przykrego), ale nie powiem” odhaczony. ¯\_(ツ)_/¯

Dla wielu na pewno jestem, dla innych może nie. Nie jest to jednak raczej powód, dlaczego lubię chodzić w różne miejsca sama (・へ・)

[Namarin]

@Snuffkin: Od lat wszędzie chodzę sam i nie narzekam, cieszę się że coraz więcej ludzi odkrywa ten styl bycia.

Pozdro.

[kostniczka]

@Snuffkin: ja sobie lubię czasem pójść gdzieś sama, ale jeśli chodzi o wyjście na żarcie, to wolę z kimś ;)
Sama wolę chodzić na jakieś zakupy dla siebie. Mniejszy stres, że komuś czas zabieram, bo nic mi się nigdy nie podoba :p w sumie podróżować też lubię sama

[S.....n]

@kostniczka: ooooo, to to ja też. Najwyżej z chłopem (ale on wtedy zwykle wybiera „couch of long patience”), ale i tak dużo bardziej wolę sama.

[erysipelothrix]

@Snuffkin: ja też bardzo często tak robię i nie widzę w tym nic złego :)

[programik]

@Snuffkin: w knajpie byłaś sama razem z socialmedia (｡◕‿‿◕｡)

[trollik]

@Snuffkin: Ja mam z kim chodzić, a i tam wolę sama. Wyjscie na kawe do kawiarni jest super. Kiedys sama wezzlam do klubu. Chcialam cos wypic (bez alko), posluchac muzyki i jechac do domu i po 5 minutach juz ktos podszedl z tekstem "a co tak sama siedzisz" ( ͡° ͜ʖ ͡°) i sie wkurzylam, ze mi wieczor w pojedynke zepsul.

[pregunta]

@Snuffkin: ja to wlasnie czasem mam ochote zjesc cos w jakiejs nowej dla mnie knajpie, ale zazwyczaj nie mam z kim a sama sie wstydze i konczy sie na zamawianiu online :(

[K.....a]

@Snuffkin: ja też tak chodziłam (juz rzadziej się to zdarza) w różne miejsca i też spotykałam się ze zdziwieniem lub współczuciem xD