Wpis z mikrobloga

Zgadzam się z komentarzem na załączonym obrazku.

Płeć damska to nie powinien być żaden synonim niepełnosprawności. Kobiety nie są gorsze. Ale świat nam próbuje przekazać coś innego. I gdzieniegdzie nawet same kobiety temu przyklaskują, bo w rzeczywistości bycie gorszym, wymagającym specjalnej troski to bycie uprzywilejowanym. Nie każdy chce być traktowany poważnie, bo wtedy jest po prostu trudniej. Kobiety dla polityków są de facto kolejnymi głosami, poparciem. O to tu chodzi, cała narracja która wokół tego powstaje to po prostu pewna nadbudowa, uzasadnienie, żeby to wszystko było spójne.

Jak to jest, że o głosy kobiet trzeba bardziej zabiegać? Czy kobiety są bardziej przewrażliwione na swoim punkcie? A może po prostu mniej się interesują polityką? Jak to jest, że mężczyźni mają to w dupie i pozwalają na nierówne traktowanie w postaci chociażby nierównego wieku emerytalnego? Tutaj już nikt nie mówi o dyskryminacji, bo ta dotyczy mężczyzn, a widocznie o głosy mężczyzn nie trzeba zabiegać...

Wiecie, że Unia Europejska chciała by w Polsce wiek emerytalny był równy, tak jak w większości krajów europejskich? Ale PiS odrzucił ten wniosek, tłumacząc się, że taka jest po prostu tradycja. Co to #!$%@? za tradycja, że kobiety mniej zarabiają, dłużej żyją, ale mają szybciej emerytury? Tu znowu chodzi po prostu o poparcie. I to jest smutne pod dwoma względami: po pierwsze, mężczyznom to jest obojętne, bo wmówiono im, że taki jest stan rzeczy i już, widocznie są już przyzwyczajeni do wyjątkowego traktowania kobiet... po drugie: kobietom bardziej zależy na tym by mieć szybciej emeryturę, czyli mieć jakąś ulgę - niż na tym by była równość. Bo gdyby było inaczej to PiS zrównał by ten wiek emerytalny. Widocznie wiedzą, że wtedy straciliby poparcie kobiet. I to obnaża nam smutną prawdę o kobietach i mężczyznach.

Więc jak to jest, traktujemy kobiety poważnie, mamy równouprawnienie czy jednak to działa tylko tam gdy jest to kobietom na rękę? Wybiórcze podejście w tej kwestii to jest wręcz karykatura równouprawnienia. Równouprawnienie to również równy podział obowiązków. To powinno być kompleksowe spojrzenie, po prostu płeć nie powinna być liczącym się kryterium.

Dlaczego mężczyźni w wieku 19 lat są wysyłani na komisje wojskową a kobiety nie? Kobiety już wtedy widzą, że do nich ma się specjalne podejście. Dlatego też potem przyzwyczajone do tego stanu, nie będą chciały się od niego uwolnić, bo jest wygodny. I tutaj też jest już pokazywana rzeczywistość, w której mężczyźni są po prostu spisywani na straty i nikt się przeciwko temu nie buntuje. To wszystko wpływa na nasze myślenie, nawet gdy kobiety oglądają film Titanic to przecież mają przekazywane, że rolą mężczyzny jest poświęcenie swojego życia, byleby uratować księżniczkę...Kobiety i dzieci to dla ludzi jakaś świętość. A taka selekcja nawet w przypadku tonącego statku nie powinna mieć miejsca, bo to jest bezpośrednie przyznanie, że po prostu życie kobiet jest więcej warte. Zrozumiałbym jeszcze gdyby najpierw ratowano dzieci, bo dzieci mają więcej życia przed sobą. Ale dlaczego kobiety?

Zobaczcie pod tym linkiem jak o poparcie kobiet walczy Rafał trzaskowski: https://www.wykop.pl/wpis/50591965/trzaskowski-to-niezly-cuck-pincet-to-malo-wczesnie/
I tak wydaje się być lepszym kandydatem na prezydenta niż Andrzej Duda, bo to jest jakieś ograniczenie władzy PiSu, no ale...

W ogóle, czy tylko mnie #!$%@? że modne staje się mówienie "POLKI I POLACY?", "WYBORCZYNIE I WYBORCY"? Po co tak sobie utrudniać mówienie, po co tak przedlużać? Po co dzielić ludzi na płeć tam gdzie to niepotrzebne? Halo halo, przecież płeć nie powinna mieć znaczenia, jeśli mamy mieć równouprawnienie! Widocznie takie mówienie jest potrzebne z praktycznego punktu widzenia,bo daje znowu: POPARCIE. I wpisuje się we wszelkie narracje, które wokół tego wyszczególniania kobiet powstają....Ja na to zawsze używam słówka: KOBIETOCENTRYZM

Przykra jest też statystyka wedle której mężczyźni są karani przez sąd surowiej za to samo przewinienie co kobiety. Ale jak o tym poczytam więcej to napiszę po prostu o tym osobny wpis. Ale zauważcie, że o tym się bardzo rzadko mówi, a to przecież ukazuje pewne smutne trendy.

#blackpill #takaprawda #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #przegryw #redpill #mgtow
Pobierz T.....i - Zgadzam się z komentarzem na załączonym obrazku.

Płeć damska to nie powi...
źródło: comment_1594177700KNXgopBKc6v1em8zmpFG2r.jpg
  • 13
@Thachi: techniki zarządzania tłumem.
Ludzie nie chcą prawdy, nie potrzebują, nie chcą samodzielnie myśleć
Jak wmówisz im, że muszą walczyć z czymś, bo to jest słuszne i szlachetne, to będą walczyć bo chcą być potrzebni i walczyć w słusznej sprawie, to, że tego nie ma nie jest ważne, ważna jest walka, którą podejmują, i czują się dobrze, bo robią coś słusznego.
takie mechanizmy ogłupiania ludzi są powszechne, i działają
@Thachi: ale przecież to jest banalne, ludzie dają sobie gówno do głowy chochlą nałożyć jak ogórkową do talerza i jeszcze są dumni z siebie, bo mają coś nowego XDD
Autosugestia kluczowa sprawa.
niestety ludzie wolą ulegać presji społeczeństwa, i wyzbywać się własnego intelektu sprzedając się za drobne jak pani do towarzystwa i jeszcze biegać za klientem. I są z tego dumni, bo nie są świadomi tego co robią, a nie mają
@Thachi: Żyjemy w kulcie cipy, bo kult cipy zapewnia nam reprodukcję. Ratuje się kobiety i dzieci z prostego powodu - czysto biologicznie, kobiety są bardziej wartościowe dla społeczeństwa. W plemieniu gdzie są trzy kobiety i pięciu mężczyzn, roczna "produkcja" plemienia to troje dzieci. W plemieniu gdzie jest pięć kobiet i trzech mężczyzn, roczna "produkcja" plemienia to pięcioro dzieci. Śmierć każdej kobiety w tym plemieniu oznacza zmniejszenie się wskaźnika reprodukcji, dlatego kobiety
@hell_awaits: Tak, ale wyginięcie nam już nie grozi, więc nie powinniśmy tak wartościować życia ludzkiego ze względu na płeć. Zwłaszcza, że w tym konserwatywnym podejściu tez jest uwzględnione to by mężczyzne traktować poważniej, a teraz mamy równouprawnienie i inne czasy
@Thachi: Skoro już mowa o polityce i emeryturze, to ja bym chciał dożyć czasów gdy te #!$%@? z rządu nie kontrolują każdego aspektu mojego życia i nie mówią mi kiedy łaskawie mogę przejść na emeryturę. Se odłożę to se mam, a kto głupi niech cierpi. I istniejący od raptem stu lat problem zostaje zażegnany.
@Thachi: Po prostu żyjemy w czasie przemian. Kiedyś role kobiety i mężczyzny w społeczeństwie były zupełnie inne. Mieli zupełnie inne obowiązki i przywileje. Teraz część ludzi uważa, że powinno się nas traktować tak samo, a część jeszcze trzyma się mniej lub bardziej starej wizji świata. PiS akurat pod tym względem jest dość konserwatywny, w PiSowskiej wizji rodziny kobieta skupia się na wychowaniu i ogarnianiem domu. Na emeryturze pomaganiem przy opiece nad