[pracze-odrzenskie]

Byłem 2 dni w Gdańsku i opiszę swoje odczucia co do tego miasta.

1.Generalnie miasto jak dla mnie jest takie dość zwyczajne a nawet ma mocno "robolski" charakter za sprawą całych tych stoczniowych obszarów.Rynek niczego sobie jednak powinien być lepiej porobiony.We Wrocławiu czy Krakowie na rynku kamienice są kolorowe i wszystko świeci się jak psu jajca,natomiast w Gdańsku potrafi odłazić tynk i widziałem parę opuszczonych/zamkniętych.Generalnie myślałem,że w centrum będzie wszystko lepiej dopieszczone-przystanki robione równiutko z linijką,ładnie ułożona kosteczka itp.A tymczasem są stare płyty chodnikowe i wyszczerbione krawężniki.Pozatym miasto sprawia wrażenie szarego i smutnego,choć przyznam,że bazgrołów na ścianach i oznak wandalizmu jest mniej niż w innych miastach.

2.Byłem pod bramą tej całej stoczni i jak dla mnie to jest jakiś....Monty Python.Centrum solidarność z elewacją w kolorze zardzewiałej blachy,obok marmury i jakieś szklane tafle w przy tym wszystkim stojąca totalnie z dupy brama z najświętszą panienką i jebitnym pomnikiem obok.Dosłownie dwa metry od bramy blok z wielkiej płyty.I jeszcze ta niebieska cieciówka z pamiątkami.Jak to ma być symbol Gdańska to po prostu śmiech mnie ogarnia.Brama prowadzi totalnie donikąd.Generalnie otoczenie tego miejsca wygląda po prostu tragicznie-dziurawe drogi,sypiące się kamienice itp.Tereny stoczniowe to jakiś totalny slums,błoto,piach i zardzewiałe dźwigi.Odnoszę wrażenie,że ta cała stocznia to ciąży temu miastu i jest takim wrzodem na dupie,którego nie można usunąć i zbudować np.ładnych osiedli albo innych zakładów bo naruszy się "najświętszą pamięć" o tym miejscu.W mieście generalnie trochę wieje komuną-na pierwszym planie mnóstwo bloków z wielkiej płyty na jakichś wzgórzach.

3.Drogi są miejscami dziurawe,krawężniki wyszczerbione a przystanki to potrafi być tabliczka na zardzewiałym słupku.Ponadto w mieście jest za mało oznaczeń-Jedziesz aleją grunwaldzką i nie wiesz gdzie jedziesz-czy na Warszawę,czy do Paryża czy na marsa.Choć przyznam,że trójmiasto jest rewelacyjnie skomunikowane-porządna droga,3 pasy w jedną stronę i jedziesz jak Pan 70 km/h.We Wrocławiu jest TYLKO JEDNA i TYLKO NA KRÓTKIM FRAGMENCIE ulica przelotowa o 3 pasach w jednym kierunku co jest jakimś pieprzonym żartem.

4.Pytanie do lokalsów-byłem na tym Westerplatte i w drodze do pomnika mija się taki zniszczony posterunek(?) do którego prowadzi rampa,żeby wejść do środka i go sobie obejrzeć.W środku uszkodzony strop i kawałki betonu wiszące na prętach zbrojeniowych.To się nie zawali? Nie spadnie komuś na łeb? To nie jest w żaden sposób zabezpieczone.Tak ma być?

#gdansk

[LetMeStay]

@pracze-odrzenskie: Dokładnie.

[corrs]

@pracze-odrzenskie: Koszary. Zbombardowane 2 września, kiedy to na pomoc pancernikowi i piechocie przyleciało 60 sztukasów. Tak ma być, zbrojone po byku.

[pracze-odrzenskie]

@corrs: ale,tam #!$%@? wisi i dynda beton nad łbem na pogiętym,zardzewiałym zbrojeniu.To na pewno jest stabilne? Zdziwiło mnie,że tam w środku było.....czysto.Żadnych puszek po piwie,papierków i zużytych kondomów :-).

[Polinik]

@pracze-odrzenskie: Tak ma być, zachowanie tego w tym stanie to celowy zabieg, mający pokazać, jaka była skala ostrzału. Nie pekaj, nie spadnie, to jest kontrolowane i badane regularnie pod kątem bezpieczeństwa zwiedzających.

[Qutaphone]

@pracze-odrzenskie: Przetrwało bombardowanie, to przetrwa turystów robiących tam kupe.

[corrs]

@pracze-odrzenskie: Myślę, że stabilne, bo to tak wisi od wojny. Kiedyś Westerplatte było bardziej zapuszczone, ale teraz jest spoko. Można na niedzielny spacerek z dzieciakami się wybrać, usiąść przy różach i pogapić się na statki manewrujące na Zakręcie Pięciu Gwizdków :))

[pracze-odrzenskie]

Generalnie co mieszkańcy Gdańska sądzą o Adamowiczu? Chodzą słuchy,że był tęgim złodziejem-kilka mieszkań,kilkanaście kont bankowych.Nawet w tej podsłuchanej rozmowie z Nitrasem,działacz PO sugeruje,że na Adamowicza są bardzo mocne kwity.

[zyx123]

@pracze-odrzenskie: w końcu ktoś rzetelnie opisał jak wygląda to smutne jak żałoba miasto

[pracze-odrzenskie]

Wiecie co mi się tam najbardziej podobało? Przejazd aleją Grunwaldzką obok politechniki i tych wieżowców.To chyba najfajniejsze miejsce w tym mieście.

[sailor_73]

@pracze-odrzenskie: super że wpadłeś do nas ale nie rób tego więcej

[Brylant]

@pracze-odrzenskie: Wczoraj tam byłem i właśnie ktoś tez na to patrzył i się zastanawiał, czy nie spadnie jemu na dzban.

[intat8]

@pracze-odrzenskie: nie wiem jak skomentować odczucia co do samej stoczni - fakt, ze jest to teren zaniedbany, ale #!$%@? sie do dźwigów, bramy czy cieciowki (czyli autentycznych elementów) świadczy o braku jakiejś wrażliwości. Stocznia na pewno nie ciąży miastu, jej tereny posiadają bardzo ambitne plany zagospodarowania, obecnie jest to odroczone w czasie przez atak pisowksiego konserwatora, ale to właśnie stocznia dodaje wyjątkowości temu miastu. Szkoda ze nie trafiłeś do miejsc

[pracze-odrzenskie]

@intat8: Wrażliwość na osrane stoczniowe baraki,dziurawe uliczki i błoto po kostki.W takim razie jestem wyjątkowo bezduszny.

[pracze-odrzenskie]

@Perwoll: Ul.Długi targ

[majorponury]

@pracze-odrzenskie:

co mieszkańcy Gdańska sądzą o Adamowiczu

W każdym mieście są układy ratusza z deweloperką, ale ciężko to udowodnić. Żaden pisowski prokurator nie mógł mu się dobrać do skóry. A nawet jeśli coś było (wg mnie każdy na świeczniku ma coś na sumieniu) to i tak nie powinno go spotkać to co spotkało. Miasto mega się rozwinęło przez ostatnie 10 lat bo wcześniej było jeszcze gorzej niż teraz ci się

[pracze-odrzenskie]

@majorponury: A jak że słoikami? Już tu jeden mirasek mówił,że Gdańskie słoiki są po stokroć gorsze od Warszawskich.

[flejuszek]

@pracze-odrzenskie ale ze co ma być? Całe dzieciństwo mieszkalam w ścisłym centrum, dorosłe życie już na obrzeżach gdzie jest dużo 'sloikow' i jest mi o wiele przyjemniej. Nie ma meneli, gołębi i mew ヽ( ͠°෴ °)ﾉ w pracy też mnóstwo ludzi z Mazur czy z zachodniopomorskiego i nie zauważyłam, żeby jakoś negatywnie się wyróżniali.