Wpis z mikrobloga

Pojechałem nad jezioro. Po jakichś 2 godzinkach wsiadłem z powrotem do auta, odpaliłem i zatrzymałem się na powrocie przy sklepie. Wyszedłem ze sklepu, wsiadam do auta i chciałem je odpalić. Zapomniałem, że mam wrzucony bieg ( ͡° ͜ʖ ͡°) więc próba odpalenia została udaremniona. Odpalam ponownie i nic - zero reakcji, prąd jest w cały samochodzie, więc to na pewno nie aku. Odpaliłem go z kolegami na pych i dojechałem już normalnie do domu, ale na podwórku, kiedy chciałem sprawdzić, czy jest wszystko ok okazało się, że problem jest nadal ten sam. Moje pytanie brzmi, co to może być? Rozrusznik mógł się jakąś zaciąć, kiedy próbowałem go nieświadomie odpalić mając wrzucony bieg? Jakieś inne pomysły?
audi a3 8l
#motoryzacja #problem #audi #awaria
  • 16
  • Odpowiedz
@Kokosz1200: Zaraz sprawdzę, ale podejrzewam, że będę musiał kupić nowy rozrusznik.
@CzeXD: btw opłaca się kupować jakiś ze szrotu? Czy nie wyjdzie na tyle taniej, żeby opłacało się oszczędzać?
  • Odpowiedz